W dniach 3-5 sierpnia odbył się międzynarodowy festiwal muzyczny Baia das Gatas 2007 na wyspie Sâo Vicente, jeden z największych i z pewnością najciekawszych afrykańskich festiwali muzycznych pod gołym niebem. To już dwudziesta trzecia edycja tego tropikalnego Woodstocku.
Pomysłodawcami festiwalu było kilku kabowerdyjskich muzyków, między innymi Vasco Martinsa i Voginhi, którzy po obejrzeniu relacji z amerykańskiego festiwalu postanowili zaszczepić ten pomysł na Wyspach Zielonego Przylądka.
Od 1984 roku, w sierpniu, zawsze w pierwszy weekend pełni księżyca trwa trzydniowa muzyczna fiesta, na którą ściągają luzofońscy artyści z całego świata i dziesiątki tysięcy słuchaczy. Obok lutowego karnawałowego pochodu jest to jedna z głównych atrakcji kulturalnych Cabo Verde o tak szerokim zasięgu. Przyciąga więc nie tylko mieszkańców innych wysp, ale i turystów, dla których festiwal jest jedną z niewielu okazji, by zobaczyć i posłuchać w jednym miejscu tylu doskonałych artystów.
Każdy festiwal poświęcony jest jakiejś idei, wybitnej postaci świata muzyki czy też rocznicy. W 1985 roku dedykowany był wybitnemu kompozytorowi morn B.Lezie, w 2000 obchodzono 25-lecie uzyskania niepodległości, dwukrotnie zaszczyt ten spotkał Cesárię Ėvorę. W tym roku organizatorzy oddają hołd twórcom „Claridade”, literackiego pisma, które powstało w 1936 roku i odegrało ogromną rolę w procesie tworzenia się i wyzwalania społeczeństwa Cabo Verde pod względem społecznym, politycznym i kulturalnym.
Tegoroczna edycja Baia das Gatas to przede wszystkim powrót na muzyczną scenę Paulino Vieiry, ważnej postaci muzycznego świata Cabo Verde. Obok niego na scenie w Zatoce Kotów pojawią się także inni znani instrumentaliści, choćby Bau, znany szerszej publiczności ze ścieżki dźwiękowej do filmu „Porozmawiaj z nią” Almodovara, czy sam Voginha, inicjator festiwalu. Nie zabrakło też pieśniarek zaliczanych już do klasyki, Titiny i Celiny Pereiry.
Młode pokolenie wokalistek prezentowały, między innymi, rywalizujące z Lurą o miano następczyni Evory Mayra Andrade i Mariana Ramos. Miłośnicy funany, mniej znanego w Europie gatunku muzycznego Cabo Verde, powinni być usatysfakcjonowani występem zespołu Ferro Gaita, a najmłodsze pokolenie fanów muzyki z pewnością ucieszyło pojawienie się portugalskiego rappera o korzeniach kabowerdyjskich, Bossa AC.
W sumie przez trzy festiwalowe dni na scenie pojawiło się 29 wokalistów i zespołów, reprezentujących różne style i gatunki muzyczne, zatem nikt z wielotysięcznej publiczności nie czuł się zawiedziony. A jeśli już, to tylko tym, że na kolejny festiwal nad Zatoką Kotów znowu trzeba czekać cały rok!
Elżbieta Sieradzińska