Organizacje pomocowe ostrzegają, że Republika Środkowoafrykańska znalazła się w bardzo ciężkim humanitarnym kryzysie, który jest następstwem przewrotu z marca br.
Ponad 4,5 miliona mieszkańców Republiki jest dotkniętych tym kryzysem. Dotychczasowa pomoc wystarcza na pokrycie podstawowych potrzeb zaledwie 43 procent potrzebujących.
60 tysięcy dzieci ma głodować. Kolejne 200 tysięcy musiało opuścić swój dom w ciągu ostatniego pół roku. Dzieci stają się najłatwiejszymi ofiarami tego konfliktu uważają przedstawiciele organizacji pozarządowych.
W marcu br. w Republice doszło do zamachu stanu. Władzę przejęła rebeliancka koalicja nazywana Sojuszem Seleka, odsuwając od kierowania państwem poprzedniego prezydenta Francois Bozize’a. Zmiany u szczytów władzy nie uspokoiły jednak sytuacji w kraju, gdzie wciąż panuje niestabilna sytuacja.
jan