W obliczy dziury budżetowej wielkości ponad 100 bilionów szylingów kenijskich (5% PKB) rząd Kenii wstrzymał projekty rozwojowe, zawiesił od dawna zaplanowana rekrutację w administracji publicznej oraz ogłosił ograniczenie wielu wydatków. Na znak, iż skarb państwa ma spore problemy zostały ogłoszone cięcia wydatków na szkolenia, sprzęty, materiały biurowe oraz meble.
Cięcia wielkości 10% budżetu początkowego (rok fiskalny 2008/2009) zostały ogłoszone na wydatki związane z konferencjami, spotkaniami, seminariami oraz umeblowaniem biur, a wielkości 15% na podróże lokalne i międzynarodowe oraz per diem.
Problemy finansowe rządu kenijskiego związane są przede wszystkim z nieprzewidzianymi wydatkami związanymi ze złagodzeniem skutków suszy oraz zwiększonym importem żywności oraz nawozów. Więcej niż było to zaplanowane pochłonęły także wydatki związane z przesiedleniem mieszkańców, którzy zostali wypędzeni ze swoich domostw podczas zamieszek powyborczych w grudniu 2007 roku. Spadek wzrostu gospodarczego z 7% w 2007 do zaledwie 3% w 2008 oznacza również spadek dochodów z podatków. Ponadto sama wielkość rządu kenijskiego – 42 ministerstwa, dodaje do dziury finansowej. Deficyt budżetowy, z jakim rząd Kenii rozpoczął rok budżetowy miał zostać zamknięty poprzez sprzedaż kilku firm publicznych. Prywatyzacje te nie powiodły się. Rezerwy waluty obcej w Centralnym Banku Kenii będące wyznacznikiem możliwości rządu do opłacenia importu oraz długu publicznego, spadły z poziomu 4 miesięcy finansowania importu dóbr i usług do 2,9 miesiąca. Rząd ogłosił, iż brak gotówki związany jest z kryzysem powyborczym początku 2008 roku, wzrostem cen ropy naftowej oraz międzynarodową recesją. W związku z tym ostatnim podaż na eksport kenijski (głównie kwiaty, warzywa i owoce) do państw rozwiniętych spadnie, podczas gdy rosnące w 2008 ceny ropy naftowej podbiły ceny.
Trudności finansowe, zmusiły rząd Kenii do zwrócenia się do Międzynarodowego Funduszu Walutowego o pożyczkę, wielkości 100 milionów dolarów, w ramach instrumentu Exogenous Shocks Facility. Prośba Kenii będzie rozpatrzona na przełomie kwietnia i maja.
dor