Zinedine Zidane, gwiazdor francuskiej piłki nożnej, po raz pierwszy od 20. lat odwiedził swoją ojczystą Algierię.
Przyjechał tutaj na zaproszenie algierskiego prezydenta Abdelaziz'a Bouteflika. Podczas wizyty odwiedzi zniszczoną przez trzęsienie ziemi wieś Boumerdes, gdzie za pieniądze przekazane przez Zidane'a została odbudowana szkoła.
Region Boumerdes, położony na wschód od stolicy Algierii, Algieru, został zniszczony przez silne trzęsienie w maju 2003 roku, które zabiło 2 tysiące ludzi. Zaraz po tym kataklizmie Zidane zaangażował się w pomoc jego ofiarom. Zorganizował mecz reprezentacji Francji z Marsylią. Dochód z tego spotkania był przeznaczony na pomoc mieszkańcom Boumerdes.
Zidane jest uznawany za bohatera narodowego przez wielu Algierczyków. Pomimo że dorastał we Francji, pozostaje jednym z nich.
(ps)