Trudno jest pisać o historii Gambii, ponieważ powstała w rezultacie podziałów kolonialnych. W jej granicach znalazły się różne ludy i plemiona, mające różną historię, ale poczucia narodowej wspólnoty. Dlatego opisując jej przeszłość przed ogłoszeniem niepodległości nie możemy pisać o dziejach narodu gambijskiego, ale terytorium, które wcześniej było częścią afrykańskich imperiów i europejskich kolonii.
Historia pisana Gambii pojawiła się dopiero w drugiej połowie XV wieku, wraz z przybyciem kolonizatorów. Wiedza o przeszłości Gambii w okresie przedkolonialnym pochodzi z tradycji ustnej, przekazywanej przez opowiadaczy historii (griotów). Stąd tak wiele nieścisłości w opisywaniu przeszłości terytorium, które dziś należy do tego najmniejszego w Afryce kraju.
Przed Europejczykami
Pierwsi ludzie, którzy zamieszkali na terytorium Gambii pozostawili po sobie kamienne kręgi. Poza martwymi pomnikami ich obecności nie wiemy praktycznie nic, o tym, co działo się na gambijskiej ziemi. Historycy twierdzą, że między V a VIII wiekiem po narodzeniu Chrystusa, Gambia stanowiła część starożytnego imperium Ghany (nie miało ono nic wspólnego ze współczesną Ghaną, a stolica imperium znajdowała się na obszarze dzisiejszej Mauretanii). Po upadku imperium, kontrolę nad Gambią, przejmowały kolejne afrykańskie potęgi regionu, Mali i Songhaj. Z czasem pojawili się też muzułmańscy kupcy, którzy oprócz handlu zajmowali się szerzeniem islamu. To za pośrednictwem Berberów z Mauretanii, penetrujących południowy Senegal i dolinę rzeki Gambii, na tych ziemiach pojawiła się nowa wiara, chętnie przyjmowana przez plemienną starszyznę i przywódców.
Mieszkańcy obu brzegów Gambii nie założyli jednego dużego państwa, które obejmowałoby nawet niewieli obszar obecnego gambijskiego państwa. Należeli do różnych ludów: Mandinka, Wolof, Diola, Serer… Żaden z nich nie był w stanie podporządkować całego terytorium położonego wzdłuż brzegów rzeki.
Portugalczycy, Francuzi, Brytyjczycy
W XV wieku do ujścia rzeki Gambii dotarli Europejczycy. Na początku byli to Portugalczycy (1446). To właśnie portugalskie wyprawy jako pierwsze zaczęły wpływać na wody rzeki Gambii (1455). Następnie, wraz ze wzrostem popularności handlu niewolnikami, rejon ten okazał się być dobrym miejscem ich pozyskiwania. Chociaż początki wymiany handlowej, która rozpoczęła się w 1456 roku za pośrednictwem Portugalczyków, oznaczały wymianę przedmiotów. Dopiero w XVI wieku zaczęły upowszechniać się transakcje, w których to człowiek był towarem. Taka sytuacja trwała do początku XIX wieku, kiedy Brytyjczycy zakazali handlu niewolnikami.
W siedemnastym stuleciu obszar Gambii był poddany angielskiej i francuskiej penetracji. Na brzegach rzeki Gambii, aż do połowy XVIII wieku mieszkali Portugalczycy, żeniąc się z miejscowymi kobietami. Zajmowali się oni handlem z miejscową ludnością. Apetyty na ten skrawek Afryki miał nawet książę kurlandzki, Jakub Kettler. Kurlandczycy założyli kolonię, która po kilku latach została przejęta przez Anglików. Nie oznaczało to, że Anglia została już właścicielem ujścia rzeki Gambii. Na angielską obecność nie zgadzali się Francuzi, którzy umocnili swoją pozycję w Senegalu. Dopiero pokój wersalski przyznał Brytyjczykom prawa do posiadłości na rzece Gambii (1783).
Jednak państwa europejskie wciąż były za słabe na pełne podporządkowanie ujścia i dolnego biegu Gambii. Ich posiadłości ograniczały się głównie do dających schronienie fortów, których funkcjonowanie zależało w dużej mierze od lokalnej ludności. W tej sytuacji bardzo ważne stawały się relacje łączące załogi angielskich czy francuskich placówek z „miejscowymi” Afrykańczykami. Od nich zależał często nie tylko dostęp do żywności i wody, dostępnych poza fortem, ale także niewolników, których sprzedawali Europejczykom, handlującym ludźmi. Stąd dużo zależało od umiejętności zawierania układów z lokalnymi przywódcami, często zwalczających się plemion.
Powstanie kolonii brytyjskiej
Tak też stało się w Gambii, gdzie Brytyjczycy lawirowali pomiędzy prowadzącymi ze sobą walkę przywódcami. Później zaczęli gwarantować opiekę, nierzadko wzywani na pomoc przez plemię, które potrzebowało ochrony przed swoimi przeciwnikami. W ten sposób Brytyjczycy stopniowo podporządkowali sobie ten obszar.
Ostatecznie to Brytyjczycy opanowali tereny przylegające do rzeki Gambii, w jej dolnym biegu. Od 1807 roku uaktywnili się jeszcze bardziej, w związku z wprowadzeniem zakazu handlu niewolnikami. Brytyjska marynarka wojenna rozpoczęła regularne patrole, których zadaniem było powstrzymanie statków ze spzedanymi w niewolę Afrykańczykami. W 1816 roku założyli placówkę wojskową w Bathurst (dziś Banjul), otrzymując od miejscowego wodza piaszczysty brzeg Banjul Island. Następnie, na wyspie MacCarthy'ego osiedlili wyzwolonych niewolników (1823). Walka z handlem niewolnikami nie była prosta, dopóki Francuzi z placówki Albreda, położonej na terytorium dzisiejszej Gambii, kontynuowali wysyłanie statków załadowanych ludźmi.
W latach 1821-1892 Gambia podlegała brytyjskiemu gubernatorowi, rezydującemu w Sierra Leone. Z czasem Brytyjczycy zaniepokojeni rosnącymi wpływami Francuzów w otaczającym ją Senegalu zajęli całe terytorium dzisiejszej Gambii (1888). Rok później w specjalnym traktacie z Paryżem, Wielka Brytania ustaliła przebieg granicy swoich posiadłości nad rzeką Gambią. Od tego czasu aż do 1965 roku Gambia była kolonią brytyjską. Pierwsza połowa XX wieku miała doprowadzić do powstania niepodległego państwa.
(kofi)