afryka.org Czytelnia Poznaj Afrykę! Sabar

To senegalski bęben mniej znany niż djembe. Gra się na nim jedną reką i pałeczką. Sabar to także taniec i to jaki! Jest cały zestaw Sabar, które dają całą gamę dźwięków.

Tungune, najmniejszy daje wysokie dżwięki, mbeng-mbeng średniej wielkości akompaniuje. Najdłuższy nder jest instrumentem solisty, natomiast wielki lamb albo thiol, bez otworu na dnie gra basowe brzmienie; nazywane jest także dziadkiem. Wszędzie w Senegalu słychać echa tego zestawu: w radio jak i w głębi sawanny.

Sabar jest przede wszystkim instrumentem griotów wolof, lebu i serer. Jest integralną częścią senegalskiej muzyki tradycyjnej jak i popularnej. Mistrz Doudou Ndiaye Rose, prawdziwy monument afrykańskiego rytmu, profesor w Narodowym Instytucie Sztuki w Dakarze jest najwiekszym propagatorem tego instrumentu na świecie. Kolekcjonował rytmy i języki bębnów, udowodnił , że kobiety mogą być świetnym „sabarystkami” zakładając stuosobową orkiestrę z dziecmi, żonami i wnukami. Skomponował rytm narodowego hymnu Senegalu. Jego album „Jaboot”- rodzina jest znakomitym zestawem tradycyjnych rytmów. Natomiast mega gwiazda popularnej muzyki Youssou Ndour i jego perkusjonista Mbaye Dieye Faye są tymi artystami, którzy prezentują na świecie najważniejszy rytm grany na sabarach: mbalax.

Wszyscy w Senegalu grają mbalax. Baaba Maal, Thione Seck, Ismael Lo i cała długa lista artystów młodego pokolenia

Wśród największych griotów Dakaru (gewel Ndakaru) można wymienić: Abdou Karima Gueye, Vieux Singa Faye (ojciec Mbaye Dieye’a), Lama Bouna Mbasa… Przez rytmy i solówki, muzyk wyraża swoje uczucia, wartości, tradycje, które słuchacz odbiera w właściwy sposób. Bakk to prawdziwe zdanie muzyczne, które odtwarza dżwięki wypowiadane w języku wolof. Sabar mówi językiem, które znają grioci, ale także większość Senegalczyków. Często akompaniuje także tama – pachowy bębenek o charakterystycznym wysokim brzmieniu.

Tradycyjny repertuar sabaru ewoluuje. Kiedyś królowały takie rytmy jak Yaaba, Yannap, Gumbe, Ndaw Rabbin (wprowadzenie na tron dygnitarza). Dziś moda i trendy mają inny kierunek i co rok pojawia się nowy rytm i taniec: Thieboudiene, Tyson (pseudonim mistrza w zapasach). Imprezy sabar są organizowane przy różnych okazjach. Kiedy mamy wesele, chrzest, albo grupa kobiet postanowi się bawić, impreza nazwana jest po prostu Sabar. Nocną zabawą nazywamy Tanneber. Kobiety siedzą lub stoją dookoła. W środku jest piaszczysty „parkiet”. Wchodzi się pojedynczo przed grupą dziesięciu bębniarzy. Rytmy i taniec mają swój kod. Jest pewna kolejność pokazujaca rozpoczęcie i zakończenie imprezy.

Rytmy są bardzo zróżnicowane: Saf, Ardin, Taggumbar, Njor, Farwujar, Thiebudiene, Mbabas, Taatu Laobe… tancerki znają kroki do odpowiednich rytmów, ale solista dostraja się do kroków tańczącej. W tym czasie powstaje intymna więź między tancerką i bębniarzem, wzajemna obserwacja. Sabary są obecne przy Kassak (zakończenie ceremoni obrzezania), Lamb (zapasy senegalskie), Simb (uliczna zabawa z fałszywym lwem), ndepp (senegalskie voo doo).

Ale sabar to także bardzo zmysłowy, erotyczny, czasem pornograficzny taniec. Obyczajówki walczą z tym tańcem w wydaniu „strip-tease” nie tylko w Senegalu. Gubernator Bamako, stolicy sąsiadującego Mali, już w 2001 roku wydał zakaz ulicznych występów. Obyczajówka tropi nawet amatorów w klubach. W samym Senegalu nie traci czasu. Dwa lata temu zatrzymano grupę tancerek w klubie Alexandra w centrum miasta. Wsród nich była słynna tancerka Ndeye Gueye. Dziewczyny wystąpiły skąpo ubrane i ich zachowanie było uważane za sprośne. Kłopot w tym, że filmik krążył w necie a dvd sprzedawano na ulicach Dakaru. Kiedy tylko zdjecia pojawiły sie na necie, obyczajówka zatrzymała tancerki. Sprawa zakończyla się wyrokami w zawieszeniu w grudniu 2007. Ach, kobiece biodra!

Mamadou

 Dokument bez tytułu