Nie będzie rajdu Paryż – Dakar. Taką decyzję podjęli organizatorzy tego najbardziej znanego wyścigu świata. Powód – troska o bezpieczeństwo uczestników.
Winnymi całego zamieszania są islamscy terroryści. Według mauretańskich władz to islamiści z Al-Kaidy zabili czterech francuskich turystów, w dniu 24 grudnia 2007 roku, a później kilku mauretańskich żołnierzy (tutaj podawane są różne liczby, ale przynjamniej trzech żołnierzy). Jednak do dziś, tak naprawdę nikt nie wie, czy na pewno chodzi o terrorystów.
Dlatego organizatorzy rajdu postanowili zabezpieczyć się przed ewentualnym atakiem terrorystów i odwołali zawody. Jednocześnie rząd Francji odradził swoim obywatelom, nie tylko tym biorącym udział w tej imprezie, odwiedzania Mauretanii.
Rajd miał rozpocząć się dzisiaj i trwać do 20 stycznia. Od 12 do 19 stycznia jego trasa miała przebiegać przez terytorium Mauretanii. Oznacza to, że w rajdzie nie wezmą udziału polscy motocykliści Jacek Czachor, Marek Dąbrowski, Jakub Przygoński, Krzysztof Jarmuz oraz kierowcy Krzysztof Hołowczyc, Łukasz Komornicki, Rafał Marton, Michał Gryszczuk, Michał Krawczyk, Robert i Ernest Góreccy.
(ostro)