CAS powstał w 1993 roku z inicjatywy środowisk zajmujących się działalnością charytatywną na terenie Ghany, w związku z coraz większym napływem ludzi poszukujących pracy, którzy przenoszą się z terenów wiejskich do dużych miast.
Nowa rzeczywistość okazuje się okrutna. Zamiast poprawy warunków życia następuje ich pogorszenie. Na ulicach dużych miast, przede wszystkim Akry (Akra jest stolicą Ghany) pojawiły się tysiące ludzi, żyjących na ulicy, bez środków niezbędnych do egzystencji.
Najwyższą cenę płacą dzieci. Porzucone przez rodziców, nierzadko przez nich sprzedane, muszą codziennie stawiać czoło trudnemu życiu na ulicy. Starają się znaleźć pracę, ale o tę nie jest łatwo. Wiele dziewczynek zostaje prostytutkami, aby zarobić na utrzymanie. Chłopcy, nierzadko kilkuletni, przebywają w okolicach wielkomiejskich targów, gdzie za kilkadziesiąt centów dziennie najmują się jako tragarze. Bardzo często nikt im nie płaci. Duża grupa dzieci zajmuje się uliczną sprzedażą wody, owoców i wszystkiego, co pozwoliłoby zarobić trochę pieniędzy.
W 1994 roku liczba dzieci w wieku do 18 lat mieszkających na ulicach Akry wynosiła 4 tysiące. Sześć lat później było to już ponad 10 tysięcy. W 2006 roku wstępne wyniki badań przeprowadzonych przez CAS wykazały, że w rejonie Akry żyje ponad 21 tysięcy dzieci ulicy, z czego 7,5 tysiąca stanowiły nieletnie matki.
Na uwagę zasługuje fakt, że zdecydowana większość dzieci ulicy stara się za wszelką cenę i pomimo skrajnej nędzy, znaleźć pracę. Z drugiej strony, w nawiązaniu do problemu prostytucji dzieci, należy przypomnieć zatrważające dane dla Ghany – każdego dnia dwustu mieszkańców Ghany zaraża się wirusem HIV. Ile jest wśród nich dzieci ulicy, można tylko przypuszczać, uwzględniając ich przynależność do grupy największego ryzyka.
CAS powstał, aby przeciwdziałać tym negatywnym zjawiskom w Afryce. CAS chce odciągnąć dzieci od ulicy. Prowadzi działalność edukacyjną w swoich ośrodkach i na ulicach. W ramach tych zajęć odbywają się lekcje angielskiego i higieny osobistej, spotkania informujące o chorobach przenoszonych drogą płciową, zajęcia edukacyjne z wykorzystaniem komputera i gier edukacyjnych (komputery są z dostępem do Internetu), zajęcia praktycznej nauki zawodu: warsztat ceramiczny, krawiecki, stolarski i nauka wyrobu świec oraz wiele innych aktywności m.in. zajęcia sportowe.
Punkty opieki dziennej CAS zlokalizowane w Akrze są miejscem, gdzie dzieci mogą przyjść w ciągu dnia, odpocząć po nieprzespanych nocach spędzonych na ulicy, umyć się, zrobić pranie. Najważniejszym jednak zadaniem CAS jest bez wątpienia oferowanie każdemu dziecku ulicy możliwości zdobycia wykształcenia i konkretnego zawodu, niezbędnych do znalezienia stałego zajęcia.
Szansę ma każde dziecko ulicy, które wyrazi chęć uczestniczenia w programie stypendialnym. Pracownicy CAS przeprowadzają z nim wywiad środowiskowy. Następnie dziecko trafia do Hopeland Farm. Hopeland przygotowuje dzieci do życia poza ulicą, do życia, którego nigdy nie doświadczyły. Przez kilka miesięcy pobytu w Hopeland uczęszczają na kursy przygotowawcze oraz pracują, ucząc się samodyscypliny. Hopeland jest samowystarczalny, posiada własną hodowlę zwierząt, pola uprawne, produkuje świeczki i ceramikę. Zysk uzyskany ze sprzedaży własnych produktów przeznaczany jest na utrzymanie Hopelandu. Nie bez znaczenia pozostaje też lokalizacja Hopeland Farm, położonej w buszu, poza Akrą, tak, aby podopieczni CAS zrozumieli, że nowe życie będzie oznaczało całkowite zerwanie z ulicą. Część dzieci ulicy nie wytrzymuje dyscypliny, której zostaje poddana w Hopeland, i opuszcza farmę.
Następnie, po okresie próbnym, dziecko jest kierowane na trzyletni program w pełni sponsorowany przez CAS. W tym czasie uczęszcza do szkoły, ma zapewnione mieszkanie, pieniądze na wyżywienie i inne niezbędne wydatki. Po zakończeniu nauki w szkole CAS pomaga w zakupie warsztatu bądź w znalezieniu miejsca pracy. Na tym kończy się rola tej organizacji. Odtąd wychowanek musi radzić sobie sam, zgodnie z hasłem: „Daliśmy ci zapałki, ognisko musisz rozpalić sam”.
Poza programem stypendialnym i domem opieki dziennej, CAS angażuje także streetworkerów; pracownicy organizacji, którymi są afrykańscy absolwenci studiów z zakresu opieki społecznej, nawiązują pierwszy kontakt z nowymi dziećmi, zachęcając je do wizyty w jednym z punktów opieki dziennej.
CAS nie ogranicza się do pomocy katolikom, ale uwzględniając specyfikę kontynentu afrykańskiego, pomaga każdemu dziecku ulicy bez względu na jego przynależność religijną. Nie prowadzi działalności misyjnej i katechetycznej. Jego pracownicy są różnych wyznań. Koncentruje swoje wysiłki na konkretnej pomocy najbardziej potrzebującym, w duchu ekumenicznej otwartości i poszanowania, podejmując wspólne działania z innymi wyznaniami.
mgr Paweł Średziński