Niezamężne kobiety mają ciężko

afryka.org Czytelnia Afryka Inaczej Niezamężne kobiety mają ciężko

Podobno marokańskie państwo przyznało wiele wolności dla obywatelek Maroka. W praktyce okazuje się, że te kobiety, które urodzą dziecko poza małżeństwem, są traktowane jak kryminalistki.

Niezamężne kobiety z dziećmi nie mogą liczyć na wsparcie swoich rodzin i przyjaciół. Są uznawane za niemoralne i grzeszne. W ich obronie postanowiła stanąć była pielęgniarka, Aicha Ech Channa, która założyła stowarzyszenie o nazwie „Kobieca Solidarność”.

Channa zaczęła pomagać innym kobietom od chwili, kiedy była świadkiem odebrania nowonarodzonego dziecka jednej z niezamężnych matek na oddziale położniczym szpitala w Casablance. Jej zdaniem to nieludzkie odbierać potomstwo matkom, przy pomocy szantażu i straszenia ich, że decydując się na samotne wychowywanie dziecka będą skazane na poniżenie. Wiele kobiet tego nie wytrzymuje i rezygnuje z wychowywania nieślubnych dzieci. Stowarzyszenie, które prowadzi Channa chce odwieść je od tego, i oferuje wsparcie psychologiczne oraz przygotowanie do życia w społeczeństwie, które negatywnie postrzega niezamężne matki. Kobieca solidarność organizuje tez pomoc medyczną i specjalne szkolenia zawodowe.

„Samotna matka nie cieszy się poważeniem w marokańskim społeczeństwie” – twierdzi Channa – „i ten negatywny trend wcale się zmienia”. Wiele kobiet, które zostały samotnymi matkami, jest skazana na życie na społecznym marginesie i bardzo często znajduje zatrudnienie wyłącznie jako prostytutki. „Kobieca Solidarność” nie wspiera jednak prostytutek, które nadal pracują w zawodzie, lecz pomaga tym, które porzucają te profesję.

Poglądy Channa przysporzyły jej już wielu wrogów. W 2000 roku islamiści zagrozili jej śmiercią. Z pomocą przyszedł marokański król Mohammed VI, który odznaczył ja specjalnym medalem i wsparł jej działalność finansowo.

Channa jest przekonana, że jej działalność pomoże Marokankom. Wychodzenie z postawy uległości wobec mężczyzn zajmie im jednak jeszcze wiele lat. Dziś Marokanki powodowane strachem przed urodzeniem nieślubnego dziecka coraz częściej poddają się aborcji. Według ostatnich badań aż 165 Marokanek na 437 miało przynajmniej jedną aborcję w życiu.

lumi

 Dokument bez tytułu