Bardzo przykra informacja napłynęła z Nigerii. W piątek, 4 maja, w wieku zaledwie 48 lat zmarł Rashidi Yekini. Ten były reprezentant Nigerii w latach 90. był jednym z najsilniejszych punktów mocnej wtedy jak nigdy jedenastki “Super Orłów”. Jego strzeleckie umiejętności przeszły już do legendy afrykańskiej piłki. “Byk z Kaduny”, bo taką miał ksywkę z racji swojej potężnej postury, 190 cm wzrostu i ponad 80 kg wagi, jak mało kto potrafił trafiać do siatki rywala.
W reprezentacji Nigerii w 58 występach zdobył 37 goli. Pod tym względem jest rekordzistą w ekipie narodowego zespołu z Afryki Zachodniej. W Pucharach Narodów ustrzelał w sumie 13 goli. Pod tym względem w tabeli wszechczasów mistrzostw Czarnego Lądu zajmuje trzecią lokatę. Wyprzedza go tylko Samuel Eto’o z 18 trafieniami i Laurent Pokou z 14.
Yekini był gwiazdą zespołu, który zdobył Puchar Narodów w 1994 roku, a potem parę miesięcy później z powodzeniem wystąpił na mundialu w USA. W sumie wystąpił w pięciu PNA, a w 1993 roku został uznany za najlepszego piłkarza Afryki.
Z informacji z Nigerii wynika, że Yekini zmarł samotnie po zmaganiu się z ciężką chorobą. Ten pochodzący z północy kraju futbolista był muzułmaninem.
Kondolencje złożył już prezydent Afrykańskiej Konfederacji Piłkarskiej Issa Hayatou. “Rashisi Yekini pokazał pełnię swojego talentu podczas mistrzostw świata w 1994 i 1998 roku. Będzie go nam bardzo brakowało” – powiedział stronie cafonline prezydent CAF.
Michał Zichlarz, Afrykagola.pl