Nematandani stanie na czele SAFA

afryka.org Wiadomości Sport Nematandani stanie na czele SAFA

Sensacyjnym rezultatem zakończyły się sobotnie wybory na przewodniczącego Południowoafrykańskiego Związku Piłki Nożnej.

Wybory w SAFA wzbudzały wielkie zainteresowanie od wielu tygodni. O kandydatach wyraziła się nawet FIFA, która była zaniepokojona faktem, iż najważniejsi z nich pełnią funkcje w Komitecie Organizacyjnym i Wykonawczym Mistrzostw Świata.

Ostateczna rozgrywka miała się rozegrać między Dannym Jordaanem, a Irvivenm Khozą. Pierwszy piastuje obecnie posadę w SAFA, oraz stoi na czele Komitetu Wykonawczego Mistrzostw. Drugi zaś jest przewodniczącym tamtejszych rozgrywek ligowych, klubu piłkarskiego Orlando Pirates oraz Komitetu Organizacyjnego.

Jak się okazało, do tego starcia w ogóle nie doszło. Jako pierwszy z rozgrywki wycofał się Irvin Khoza. Powodem były oskarżenia, jakie wysunięto pod jego adresem. Obóz Jordaana zarzucił Khozie, że nie ma on prawa startować w wyborach z tytułu pełnionych obecnie funkcji. Niedoszły kandydat nie miał zamiaru się kłócić i spokojnie opuścił salę obrad. Tuż po nim wycofał się Jordaan. On także padł ofiarą przeciwnej frakcji. Wykorzystano identyczny argument, jak w przypadku jego kontrkandydata. Okazało się, że tamtejsze prawo zabrania ubiegania się o fotel przewodniczącego, jeśli wcześniej było się płatnym przedstawicielem związku.

Na placu boju pozostał Kirsten Nematandani i to on został wybrany na nowego przewodniczącego SAFA. Jak przyznają eksperci, nie był to najgorszy wybór. Namatandani jest w RPA postacią bardzo szanowaną. Przez wiele lat obecny w strukturach związku. Przez 11 lat pracował w Komitecie Wykonawczym SAFA. Był dyrektorem Sportu i Rekreacji w Polokwane. W zeszłym roku został odznaczony przez premiera Lipompo, Sello Moloto.

Kibice piłki nożnej w Południowej Afryce mają teraz nadzieję, że każdy skupi się teraz na swojej pracy i wszystkie instytucje związane z piłką nożną, będą pracowały, jak trzeba.

Mb

 Dokument bez tytułu