Minister Spraw Zagranicznych, wcale nie zajął żadnego stanowiska w sprawie Jakuba Wojewódzkiego, tłumaczył się, że nie słyszał audycji i że humor nie podlega dyskusji. Wyraźnie nie chciał, w moim odczuciu, negatywnie się wypowiedzieć, chociaż, jak sam deklaruje walczy z antysemityzmem.
Jednym z głównych zadań Ministra Spraw Zagranicznych jest dbałość o wizerunek Polski w świecie, więc jego stanowisko w tej kwestii powinno być wyraziste i zmierzające do potępienia takich zachowań, które nie służą dobrze odbiorowi naszego kraju. Argument, iż również Polacy bywają tematem żartów w zagranicznych mediach (takie żarty również potępiamy) nie jest trafny i w żadnym stopniu nie przekonuje nas. Nie może on posłużyć ludziom pokroju Kuby Wojewódzkiego do zasłaniania się i tłumaczenia tym obrażania innych. Jedno zło nie usprawiedliwia innego. Tego typu “żarty” nie mają nic wspólnego z poczuciem humoru i przekładają się na stosunek społeczeństwa wobec osób innych nacji na co dzień i jako szkodliwe nie powinny być akceptowane.
Nagmeldin Karamalla,
Rzecznik, Komitet Rzecznikowski Afrykańskiej Społeczności w Polsce, Fundacja „Afryka Inaczej”