Rozmowy w sprawie demokratycznych reform w ostatniej monarchii absolutnej Afryki zakończyły się fiaskiem. Opozycja wobec króla zrzeszona w Suazyjskiej Federacji Związków Zawodowych opuściła rokowania.
Zgromadzenie narodowe, zwołane w piątek miało przygotować mapę drogową do wprowadzenia systemu wielopartyjnego w Suazi. Według związkowców król Mswati III nie okazał zainteresowania negocjacjami. Miał też w czasie spotkanie podważyć zasadność dialogu. W tej sytuacji związki zawodowe będą chciały powrócić do ulicznych demonstracji.
Masowe manifestacje odbyły się już wcześniej, w kwietniu. Protestujący nie zgadzali się na cięcia płac i zamrożenie pensji w sektorze publicznym, wskazując na hipokryzje króla, którego wydatki, w tym utrzymanie prywatnego samolotu i 13 żon, są pokrywane za skarbu państwa. Suazyjczycy mają już dosyć Mswatiego III. Jednak ten nie zamierza rezygnować z tronu, a nawet godzić się na jakiekolwiek ustępstwa.
mm