Misja pokojowa czy patrol kolonialny?

afryka.org Wiadomości Misja pokojowa czy patrol kolonialny?

Przyjechali, żeby bronić środkowoafrykańskiego reżimu i interesów Francji w byłej kolonii. Dziś są członkami misji pokojowej pod sztandarem Unii Europejskiej. Zatem oficjalnie pomagają Afrykańczykom nękanym przez wojnę.

Francuscy żołnierze, bo o nich tutaj mowa, działają teraz na pograniczu z sudańskim Dar Furem. W związku z tym, że rząd Sudanu w Chartumie sprzeciwiał się obecności wojsk z państw zachodnich w innej misji, ONZ i Unii Afrykańskiej, tyle, że w Dar Furze, zostali w Republice Środkowoafrykańskiej (RŚA). Także ten kraj zmaga się z rebelią, której nie potrafią wygasić siły rządowe. Rezultat – tysiące uchodźców i chaos.

Często mówi się środkowoafrykańskim konflikcie jak o zapomnianej wojnie. Tak też się dzieje, bo RŚA okazało się być mniej medialne. W końcu nie jeżdżą tam gwiazdy. Z drugiej strony Francja ma tutaj swoje interesy (podobnie jak w Czadzie). Stąd działając z polecenia UE zyskuje argument za swoją obecnością w byłych koloniach. Nie od dziś wiadomo, że Paryż wciąż decyduje o obsadzie władz w wielu krajach Afryki.

Obecna misja UE ma szerszy zakres i jej żołnierze przebywają również w Czadzie. Tam też prezydent jest wielkim przyjacielem Francji i Paryżowi zawdzięcza swoją władzę. W tej sytuacji można tylko zapytać – misja europejska czy francuska? Misja pokojowa czy parol wojsk kolonialnych?

A jak wygląda ta obecność Francuzów w RŚA? Zobaczcie krótki materiał przygotowany przez kanał France24.

lumi

 Dokument bez tytułu