Brytyjski kondotier Simon Mann najprawdopodobniej zostanie wydany Gwinei Równikowej przez Zimbabwe, aby zostać tam osądzonym za próbę przeprowadzenia zamachu stanu w tym niewielkim kraju Afryki Centralnej. Pomimo argumentów, że Mann będzie poddany torturom i nie może liczyć na uczciwy proces w Gwinei, sąd w Harare postanowił inaczej.
Mann, były komandos brytyjskich sił specjalnych SAS został oskarżony o przygotowanie do obalenia władzy Teodoro Obianga Nguema, przywódcy bogatej w ropę naftową Gwinei Równikowej. Pomimo, że prawnik Manna, Jonathan Samkange, starał się o wyjście swojego klienta za kaucją, sąd odrzucił wniosek obrony na prośbę gwinejskich władz.
Sąd uznał też, że obawy Manna o złe traktowanie są bezpodstawne, bo Gwinea udzieliła gwarancji uczciwego procesu. Prokurator, który oskarżał Manna uważa, że prawdopodobieństwo ekstradycji najemnika jest bardzo duże, ponieważ ciążą na nim poważne oskarżenia. Nie chciał też, żeby Mann był zwolniony za kaucją obawiając się ucieczki oskarżonego z Zimbabwe.
Mann został aresztowany w marcu 2004 roku razem z 61 najemnikami, kiedy ich samolot lądował w Harare. Wszyscy zostali zatrzymani przez władze Zimbabwe pod zarzutem zamiaru przeprowadzenia przewrotu w Gwinei Równikowej i obalenia Nguema rządzącego tym krajem żelazną ręką od 1979 roku. Harare miało być ich ostatnim przystankiem przez dokonaniem zamachu stanu.
Mann i jego towarzysze bronili się mówiąc, że lecieli do Demokratycznej Republiki Konga, gdzie mieli odpowiadać za bezpieczeństwo kopalni. Te wytłumaczenia nie przekonały sądu i Mann został skazany na 7 lat pozbawienia wolności. Wyrok zmniejszono, a pozostałych kondotierów zwolniono w 2005 roku.
Sprawa z Harare odbiła się szerokim echem na całym świecie. Okazało się, że w przygotowaniu przewrotu w Gwinei Równikowej pomagał Mark Thatcher, multimilioner, syn byłej premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher. Został on aresztowany w Republice Południowej Afryki i skazany za finansowanie zamachu stanu na karę grzywny wysokości 510 tysięcy USD.
Gwinea Równikowa przeżywa właśnie swój największy boom gospodarczy, po tym jak w latach 90-tych odkryto u jej brzegów złoża ropy naftowej. Jest obecnie trzecim największym jej producentem w Afryce po Nigerii i Angoli.
(kofi)