Rząd Dżibuti ogłosił stan klęski suszy na obszarach, których mieszkańcy zajmują się hodowlą zwierząt. Jest to skutek przedłużającej się pory suchej. Najbardziej dotknięte są pastwiska w północno-zachodniej i południowo-wschodniej części kraju. Pomimo opadów deszczu w kwietniu sytuacja nie poprawiła się.
W specjalnym apelu władze Dżibuti zwróciły się o pomoc dla najbardziej zagrożonych suszą rejonów. Według Sieci Wczesnego Systemu Ostrzegania przed Klęską Głodu (FEWS Net) słaby opady deszczu między październikiem a lutym doprowadziły do pogorszenia się warunków pasterzy i ich stad w Dżibuti. Przyczyniła się też do tego plaga szarańczy w Arta, Ali-Sabieh i Dikhil.
Pasterze z Dżibuti żyją na krawędzi ubóstwa, a zmiany klimatu zagrażają ich przetrwaniu. Ma to szczególny związek z globalnym ociepleniem, którego następstwem są susze w tym rejonie Afryki.
Rząd Dżibuti chce zapobiec negatywnym skutkom suszy już teraz. Zapowiedział wprowadzenie kontroli cen żywności, aby nie dopuścić do ich gwałtownej zwyżki, która dotknęłaby najuboższych mieszkańców tego kraju.
(ps, FEWS net)