Angolski prezydent Jose Eduardo dos Santos, we wtorek, rozpoczął swoją wizytę w Portugalii. Jest to jego pierwsza oficjalna podróż do kraju, który wcześniej miał w swoich granicach kolonie w Afryce, w tym Angolę. Wcześniejsze odwiedziny dos Santosa w Portugalii nie miały takiej rangi, jak obecne.
Portugalia jest jednym z najważniejszych partnerów biznesowych Angoli. Tylko w 2008 roku Portugalczycy zainwestowali w Angoli 620 milionów dolarów amerykańskich. Angola to także czwarty pod względem wielkości rynek docelowy dla portugalskiego eksportu. Portugalskie linie lotnicze TPA latają do Angoli przez siedem dni w tygodniu. Być może współpraca z TAP, pomoże też uchylić zakaz lotów do Europy dla angolskich linii lotniczych TAAG.
Angolczycy chcą rozszerzyć współpracę gospodarczą o kolejne sektory. Obecnie tysiące obywateli Portugalii pracują w Angoli, w sektorze finansowym, budowlanym i w mediach. Portugalskie firmy budowlane realizują liczne kontrakty, zaś 19 angolskich banków jest z portugalskim udziałem. Z kolei Angola chce inwestować w Portugalii. Jako pierwsza na portugalski rynek ma zamiar wejść angolska firma paliwowa, Sonangol.