Dużymi krokami zbliża się końcówka ligowego sezonu. Także w żeńskiej Ekstralidze, gdzie wyróżnia się liderka RTP Unia Racibórz Chinasa Okoro Gloria. Reprezentantka Gwinei Równikowej ma szansę, podobnie jak to było przed rokiem, na potrójną koronę. Dlaczego potrójną? Unia na dwie kolejki przed końcem rozgrywek ma cztery punkty przewagi nad najgroźniejszym rywalem Medykiem Konin. Jeśli raciborzanki wygrają w następną sobotę na wyjeździe z AZS Wrocław, to już będą mistrzyniami.
Dodatkowo Chinasa zdecydowanie przewodzi też najskuteczniejszym strzelczyniom ligi. Na razie na swoim koncie ma 17 bramek, a nad najgroźniejszymi rywalkami ma gigantyczną przewagę. Tytuł króla czy raczej królowej strzelców ma praktycznie w kieszeni. W zeszłym sezonie Chinasa zdobyła 20 bramek. Teraz ma szansę na pobicie tego wyczynu.
Na koniec „Unitki” wystąpią jeszcze w Poznaniu w finale Pucharu Polski. 16 czerwca zmierzą się z Medykiem. W tych rozgrywkach też, z 6 trafieniami na koncie urodzona w Nigerii, a reprezentująca Gwineę Równikową zawodniczka, jest najskuteczniejsza.
Jeśli Chinasa wszystko powygrywa, to będzie jedną z najbardziej utytułowanych, co ja piszę, najbardziej utytułowaną afrykańską sportsmenką w naszym kraju! Oby tak było.
Michał Zichlarz, Afrykagola.pl