„Malgaski to język alegoryczny, w którym zdania i wyrażenia są zazwyczaj tłumaczeniami obrazów. Dlatego też Tabataba nie jest filmem rozgadanym: zrozumienie zawiera się w ciszy. Emocje powstają ponieważ jest drzewo, które trzęsie się gdy zawieje wiatr. Jedynie obraz może to przekazać” – Raymond Rajaonarivelo.
Film „Tabataba” (z języka malgaskiego wrzawa) opowiada historię rewolty przeciwko francuskiej władzy kolonialnej, która wybuchła w 1947 roku w wiosce Tanala, we wschodniej części Madagaskaru. Podczas półtorarocznej batalii zginęło około pięciu tysięcy osób, lecz reżyser opowiada o tragedii całego narodu tworząc opowieść o kilku Malgaszach. Główną postacią filmu, niejako narratorem całej historii i świadkiem wydarzeń jest mały chłopiec imieniem Solo. W filmie występuje odwołanie do sił natury, dzięki czemu opowieść chłopca staje się bardziej mistyczna i przybiera formę bajki lub legendy.
Inną ważną postacią w filmie jest nauczyciel, Romby. Zna język francuski i pozostaje w dobrych stosunkach z przedstawicielami władzy kolonialnej. Udaje mu się stworzyć płaszczyznę porozumienia między miejscową ludnością i „białymi”. Jednocześnie pozostaje nacjonalistą, który stara się wzbudzić poczucie świadomości narodowej w swoich uczniach. Słucha uważnie rad najstarszej kobiety w wiosce, która jest „pamięcią ludu”, skarbnicą jego tradycji i historii. Uosabia ona wiedzę i doświadczenie. Jest symbolem oporu wobec kolonizatorów. Romby zostaje zamordowany przez kilku żołnierzy armii kolonialnej. Akt ten jest symbolicznym końcem porozumienia między Malgaszami a Francuzami.
Tytułowa „Tabataba” czyli wrzawa odnosi się do historii o starszym bracie Solo, który był jednym z przywódców ruchu oporu. Wszelki słuch o nim zaginął po starciach z Francuzami. Wieść niesie, że chłopak jest niezwykle odważny i jeśli kiedyś powróci do wioski to jako generał. Odkrycie grobu chłopaka jest zaskoczeniem dla mieszkańców wioski, którzy tracą wolę dalszej walki.
Film zaczyna się i kończy odą do natury: „Słuchajcie liścia, Słuchajcie kaskady, pocięte drewno nie ma tej samej długości co dziedzictwo ludzkości”. Solo przechodzi symboliczną inicjację, która rozgrywa się w świecie przyrody. Przesłaniem filmu jest to, że lekarstwo na wszelkie zło znajduje się w sile natury. Liść i kaskada przywołane w początkowym i końcowym fragmencie filmu przywodzą na myśl drzewo i wodę w ruchu, odwieczne symbole kultury afrykańskiej.
Stare malgaskie przysłowie mówi, że drzewo mówi przez wiatr, czyli kształcenie powinno opierać się na poznaniu poprzez uczestnictwo w cyklu natury. Drzewo jest kryjówką duchów opiekuńczych, miejscem wioskowych dysput i odpoczynku po pracy, to łącznik miedzy żywymi znad skorupy ziemskiej a światem przodków, który sytuuje człowieka w czasie i przestrzeni.
„Tabataba” (1988) jest pierwszym pełnometrażowym filmem fabularnym nakręconym na Madagaskarze. Jego reżyserem jest wykształcony we Francji Raymonda Rajaonarivelo, który zaczynał swoją przygodę z kinematografią od filmów krótkometrażowych („Izaho Lokanga Ianao” Valiha, 1978 oraz „Babay Sa Lovohitra”, 1980). Po „Tabataba” nakręcił jeszcze jeden krótki film zatytułowany „Le Jardin des Corps” (1994) oraz drugą pełnometrażową produkcję „Quand les étoiles rencontrent la mer” (1996). Z kolei film dokumentalny Mahaleo (2005), który Rajaonarivelo nakręcił wraz z Cesarem Paesem, o grupie muzyków z Madagaskaru jest ostatnim w jego dorobku.
Drugi film fabularny Rajaonarivelo jest zarazem drugą tego typu produkcją na Madagaskarze. Jest to historia oparta na starych malgaskich wierzeniach, iż dziecko urodzone podczas zaćmienia księżyca posiada nadzwyczajne zdolności. Żeby nie doprowadzić do sytuacji, że w przyszłości zaszkodzi ono lokalnej społeczności, musi przejść próbę. Ojciec zostawia noworodka na noc pomiędzy stadem bydła. Jeśli zwierzęta nie zadepczą dziecka, jego życiem nie rządzi już fatum „chwili urodzenia”.
Film „Tabataba” sprawił, że o kinie malgaskim było przez jakiś czas głośno na dużych festiwalach filmowych w Europie (Cannes) oraz w Afryce (Kartagina). Raymond Rajaonarivelo dokonał rewolucji, po której niestety nastała cisza. Miejmy nadzieję, że kilkoro innych malgaskich reżyserów (głównie dokumentalistów Ravoajanahary Randianina, Hery Rasolo, Henri Randrianierenana, Cesar Paes, a także Marie Clémence Paes), ponownie, tworzonymi przez siebie filmami rozsławi Madagaskar w świecie filmowym, a kinematografia tworzona w tym kraju będzie miała mniej „wyspiarski charakter” i trwale zapisze się w historii kina afrykańskiego.
Aleksandra Gutowska