Władze Afrykańskiej Konfederacji Piłkarskiej zdecydowały właśnie, gdzie odbędzie się Puchar Narodów w 2017 roku. O prawo organizacji tego turnieju walczyły trzy kraje: Algieria, Gabon i Ghana. Faworytem był kraj z Afryki Północnej. Ostatecznie jednak to nie Algierczycy zorganizują kolejny PNA. CAF zdecydował, że będzie to Gabon.
Dla mnie decyzja jest trochę kontrowersyjna. Przecież ledwie trzy lata temu kraj ten, wspólnie z Gwineą Równikową, organizował mistrzostwa Afryki. Finał w lutym 2012 roku rozegrano zresztą w Libreville.
Tak myślę, że futbolowe władze w Afryce wybrały bezpieczniejszą opcję. Pamiętamy, jak było z Marokiem, które ledwie w listopadzie, z obawy przed wirusem Ebola, zrezygnowało z organizacji turnieju. Gabon wydaje się na dziś stabilniejszą i bezpieczniejszą opcją, także politycznie, niż Algieria.
Teraz ten położony w Afryce Centralnej kraj ponownie gościć będzie najlepszych afrykańskich graczy. Może wreszcie Pierre-Emerick Aubameyang i spółce uda się wreszcie awansować do półfinałów? Dotychczas, w 1996 i 2012, kończyli w ćwierćfinale.
Za chwilę losowanie eliminacyjnych grup. Będzie ich 13. Zwycięzcy awansują do finałowego turnieju. Zagrają tam też dwa zespoły z najlepszym bilansem z drugich miejsc.
Michał Zichlarz, Afrykagola.pl