O różnicach w pojmowaniu czasu, tłumaczach symultanicznych tłumiących emocje, castingu na piłkarskiego trenera i o tym co polscy harcerze chcą zrobić na Kilimandżaro.
Afrykańskie inspiracje polskich metalowców
Pochlebne recenzje zbiera nowa płyta Sweet Noise, nagrana w RPA. Krążek Triptic promowany jest także przez ambasadę Republiki Południowej Afryki w Polsce. W Dzienniku chwalony jest za to, że muzycy wreszcie poszli dobrą stronę, zamiast nagrywać z Edytą Górniak czy Anną Marią Jopek. Na płycie słychać afrykańskie chóry i kilku znanych w Afryce muzyków.
Teatr
Tekst Afrykańska lekcja prawdy mówi o fenomenalnym przedstawieniu na festiwalu teatralnym w Edynburgu. „Truth in translation” to sztuka o tłumaczach, którzy uczestniczyli w przesłuchaniach ofiar i zbrodniarzy czasu apartheidu. Opowiada o ich próbie pozostania bezstronnym, tłumienia własnych emocji i przekazywania wiernie nawet oczywistych kłamstw, które wypowiadają przesłuchiwani. Mocna rzecz.
(Przy okazji: w prasie pojawił się news, że minister RPA z czasów apartheidu został skazany za próbę morderstwa).
Dziennikarze Wędrowni o RPA
Mocną rzeczą jest też niemal naukowy tekst, z przypisami i trudnymi konstrukcjami zdań, który ukazał się na internetowej stronie Dziennikarzy Wędrownych. Choć pewnie tylko dla fanów i zapaleńców. Autorka referuje zagadnienie – uwaga – postrzegania czasu przez siedemnasto i osiemnastowiecznych podróżników przemierzających Południową Afrykę, w zderzeni z pojmowaniem czasu przez miejscowych. Hmm…
Sport
Ciekawa rozgrywka toczy się w Kamerunie, gdzie aż 78 trenerów zgłosiło się do konkursu na selekcjonera piłkarskiej reprezentacji tego kraju. Pojawili się kandydaci z całego świata, w tym także Polak, Wojciech Łazarek, który prowadził już drużynę narodową Sudanu i klubowe w Egipcie i Arabii Saudyjskiej.
Natomiast w polskiej lidze ma się pojawić piłkarz z Ghany. News jest co najmniej dziwny, i jakoś niefortunnie skonstruowany, mówi – piłkarz z Ghany jest na celowniku klubu z Sosnowca. Wiadomo o nim, że grał w Egipcie i w Niemczech, ale nie pada jego nazwisko…
Żona dla Australijczyka
W prasie pojawiła się też sprawa wspominana na Afryka.org, o farmerze z antypodów, który dał się ponieść uczuciu. Przez Internet wyszukał dziewczynę w Mali i przyjechał na miejsce, by się ożenić. Okazało się, że dziewczyna nie istnieje, a ludzie, którzy odebrali biednego Aussie z lotniska, porwali go, żądając okupu.
Zaprawdę powiadam wam, uważajcie z kim mailujecie.
Polityka
W Sierra Leone odbyły się wybory, w naszych gazetach przemknęły tylko jako krótkie wzmianki. Dziennik na stronach internetowych dodał jeszcze relację CNN, która mówi o polityce przez pryzmat kopaczy diamentów.
Dopełnieniem wieści politycznych jest komentarz Wojciecha Jagielskiego: Afrykanie sami chcą chronić Darfur. Komentarz i pogląd na sytuację w Sudanie.
Kościół
Garść wieści z Katolickiej Agencji Prasowej. Na Komorach nieznani sprawcy podpalili ambulatorium Caritas. Autor newsa sugeruje, że może mieć to podłoże religijne, gdyż 98% mieszkańców wyznaje tam islam sunnicki. Istnieje ruch nieprzychylny chrześcijanom.
Natomiast w Gabonie kościół katolicki wzywa do modlitwy za ojczyznę.
Turystyka
Kontynuując wątki religijne, w magazynie Podróże pojawił się tekst Etiopia – wyspa czarnego chrześcijaństwa (choć zawsze wydawało mi się, że chrześcijaństwo nie ma odcieni). Jest to relacja z wycieczki przez główne atrakcje Etiopii – klasztory wokół jeziora Tana, Gonder, Lalibela i Aksum – domniemane miejsce przechowywania Arki Przymierza.
Bociany zabierają się do ciepłych krajów, ale także Polacy, którzy polecieli małymi samolotami do Maroko – na skrzydłach do Casablanki. Dziennik lotu w magazynie Podróże.
No i wreszcie polscy harcerze, którzy ruszą we wrześniu na Tanzania Expedition (chyba już o to pytałem – dlaczego każdy wyjazd musi nazywać się expedition?). Chcą wspiąć się na Kilimandżaro i na „dachu świata” odnowić przyrzeczenie harcerskie, w setną rocznicę powstania ruchu skautingowego na świecie.
Czu-waj!
Jarosław Sępek