Południowoafrykański gwiazdor kwaito ma nie lada kłopoty. Za swoje słowa może zapłacić nawet 30 milionów randów.
W ostatnim wywiadzie dla gazety „Sunday World”, Zola w sposób niewybredny wypowiedział się o swojej poprzedniej wytwórni płytowej. Według muzyka, szef Ghetto Ruff jest zwykłym oszustem. Przez niego stracił miliony randów. Polecił również artystom, by trzymali się od Lance’a Stehra jak najdalej.
Sam zainteresowany szybko wziął sprawy w swoje ręce. Natychmiast założył sprawę w sądzie, której koszty pokryć ma Zola. Pozew mówi głównie o zniesławieniu i narażeniu firmy na straty finansowe. Jeśli sąd przyzna Stehrowi rację, Zola zmuszony będzie zapłacić aż 30 milionów randów odszkodowania.
Póki co, oskarżony nie wydał jeszcze żadnego oświadczenia w tej sprawie.
Mb