Zdziera stopy dla Afryki

afryka.org Wiadomości Zdziera stopy dla Afryki

Pewien Kameruńczyk postanowił przewędrować na boso 200 kilometrów, aby zwrócić uwagę Brytyjczyków i afrykańskiej diaspory w Wielkiej Brytanii na Afrykę. W przyszłym roku, Emmanuel Neba Fuh zamierza odbyć podobny marsz przez Afrykę.

Kameruńczyk rozpoczął swój marsz w Derby. Zakończył go na Downing Street w Londynie, gdzie rezyduje brytyjski premier. Postanowił iść boso, aby uczulić opinię publiczną na cierpienia z jakimi zmagają się mieszkańcy Afryki.

W Londynie, Neba Fuh przekazał premierowi list wzywający brytyjski rząd do podejmowania działań zapobiegających cierpieniom Afrykańczyków, a nie będących reakcją na krzywdy jakich już doznali. Jednak zanim dotarł do stolicy Wielkiej Brytanii, po drodze odwiedził szkoły, gdzie postanowił wyedukować „przyszłych premierów”. Kameruńczyk jest przekonany, że największy potencjał tkwi w młodych ludziach. To od nich będzie zależała przyszłość. I to oni staną się kiedyś politykami podejmującymi decyzje w imieniu swojego kraju. Jeżeli teraz dowiedzą się o Afryce, to nie będzie im ona obojętna, kiedy dorosną.

Neba Fuh sprzeciwia się też obecnej sytuacji w Afryce. Jego zdaniem, trzeba coś zrobić z tym kontynentem, bo chociaż obfituje on w surowce mineralne, to wciąż jest zacofany gospodarczo. A to w połączeniu z niestabilną sytuacją polityczną i czestymi konfliktami, sprawia, że Afrykańczycy uciekają do Europy.

Teraz Kameruńczyk przygotowuje się do marszu przez Afrykę. Ma zamiar wyruszyć w przyszłym roku. Podczas spaceru na bosaka zamierza zebrać milion podpisów pod apelem do Unii Afrykańskiej (UA), aby wprowadziła prawo zabraniające afrykańskim przywódcom pozostawania u władzy dłużej niż dwie kadencje.

kofi

 Dokument bez tytułu