Uniwersytet Dar es-Salaam w Tanzanii pozwolił na nowo podjąć studia 56 studentom którzy w kwietniu br. zorganizowali bojkot uczelni. Dyrekcja zgodziła się z powrotem przyjąć jego inicjatorów. Przyczyną studenckiego nieposłuszeństwa było wprowadzenie opłat za kursy.
W oficjalnym komunikacie rada uczelni ogłosiła, że studenci jeszcze raz stawią się przed dziekanem i koordynatorami poszczególnych wydziałów. Jednocześnie uniwersytet przeprowadzi ankietę dotyczącą roli wspomnianych 56 osób w aferze z 16 i 17 kwietnia br., która zmusiła dyrekcję do zamknięcia czterech kampusów.
Studenci zbojkotowali uczelnię domagając się od rządu całkowitego pokrycia ich wydatków.
Uniwersytet Dar es-Salaam ze swoimi 20 000 studentów jest największym w Tanzanii i naucza na wszystkich poziomach kursów uniwersyteckich. 14 maja br. został otwarty tylko tym studentom, którzy zapłacili 40 procent swojego czesnego. Natomiast 56 studentów nie było w stanie sprostać tym wymogom.
(catherine)