Egipski minister obrony postanowił wyprowadzić na ulice Kairu wojskowe autobusy. Chce w ten sposób zapobiec wzrostowi cen paliwa, co z kolei sprawia wzrost cen za transport publiczny.
Generał Sedki Sobhi ogłosił swoją decyzję przez serwis Facebook. Autobusy będą jeździć w Gizie i ubogich dzielnicach w godzinach do 6 do 18. Nie ma decyzji, jak długo wojsko będzie oferować swoje usługi mieszkańcom egipskiej metropolii i ile będzie kosztować przejazd.
W ostatni weekend ceny za paliwo wzrosły aż o 80%, co było szokiem dla użytkowników komunikacji publicznej, jak i samych kierowców.
sapa