“Wiedźma wojny”

afryka.org Kultura Film „Wiedźma wojny”

14-letnia Komona opowiada swojemu nienarodzonemu jeszcze dziecku jak nagle zmieniła się z niewinnego dziecka w żołnierza. Pewnego dnia na jej spokojną wioskę napadła grupa partyzantów. Spalili domy, zabili mieszkańców, a ją zmusili do okrutnego zamordowania rodziców. Osierocona trafiła do armii rebeliantów, gdzie matkę i ojca zastąpił karabin, a łzy, żal i smutek trening psychicznego oraz fizycznego przetrwania.

Indoktrynowana i narkotyzowana nauczyła się walczyć w imię idei, której nie rozumiała. Nawiedzały ją duchy zmarłych rodziców, a gdy podczas walki ostrzegły ją o czyhającym wrogu, uznano to za magiczny znak i okrzyknięto wiedźmą wojny.

Magia nie okazała się jednak łaskawa. Gdy Komona zakochała się w 15-letnim albinosie uwierzyła, że zdoła uciec wojnie, ale los zadecydował inaczej. Aby przetrwać musiała zrobić jedno – wrócić do rodzinnej wioski i uporać się z traumą przeszłości.

“Wiedźma wojny” to czwarty film fabularny w karierze kanadyjskiego reżysera Kima Nguyena. Film jest nie tylko wstrząsającym obrazem wojny widzianej oczami dziecka, lecz również pozbawioną sentymentalizmu opowieścią o nadziei i silnej woli przetrwania, które w sytuacjach ekstremalnych jest w stanie odnaleźć w sobie człowiek. To również portret pamięci dziecka, naznaczonej traumatycznym w skutkach horrorem wojny. Zarówno w scenariuszu filmu, jak i w wielu scenach widać inspirację “Jądrem ciemności” Josepha Conrada i “Czasem apokalipsy” Francisa Forda Coppoli. Premiera filmu odbyła się na Berlinale. Był to pierwszy od 12 lat kanadyjski film prezentowany w sekcji konkursowej festiwalu. 

Wybrane nagrody i festiwale:
2012 – kanadyjski kandydat do Oscara
2012 – Specjalne Wyróżnienie Jury Ekumenicznego, Srebrny Niedźwiedź dla „Najlepszej aktorki” na MFF Berlinale
2012 – Nagroda dla „Najlepszego Filmu” i „Najlepszej Aktorki” na FF Tribeca

Film “Wiedźma wojny” wszedł właśnie na ekrany polskich kin. Polecamy!

War Witch (Rebelle), reż. Kim Nguyen, Francja, Kanada 2012, 90 min

 Dokument bez tytułu