Od piątku do niedzieli mecze w eliminacjach Pucharu Narodów Afryki. Już dziś finalista ostatniego mundialu Algieria podejmuje u siebie ekipę Tanzanii. „Lisy Pustyni” są zdecydowanym faworytem. Większość spotkań w sobotę i niedzielę. Choć to dopiero pierwsze mecze, to na pewno będzie ciekawie i można się spodziewać niespodzianek.
Poziom piłki, nie tylko na Czarnym Lądzie, mocno się przecież wyrównał. Mistrzowie Afryki rywalizację w grupie E rozpoczynają od meczu u siebie ze Sierra Leone w niedzielę. Drugi z faworytów tej grupy, czyli Republika Południowej Afryki, rozpoczyna rywalizację od spotkania u siebie z Nigrem. Tu zwycięstwa „Faraonów” i „Bafana Bafana” wydają się pewne.
Na pewno nie łatwo będzie z kolei o wytypowanie faworyta w starciu jedenastek DR Konga i Senegalu. Obie drużyny na pewno będą się starały przezwyciężyć kryzys, w jakim w ostatnim czasie się znalazły. W grupie E jest jeszcze Kamerun, który jutro mierzy się z Maurituisem na wyjeździe.
Gdzie jeszcze będzie ciekawie? Prasa w Zimbabwe pisze o „bitwie o Monrovię”. Liberia jest nieobliczalna i „Wojownikom” nie będzie tam łatwo. Zresztą trenerowi Normanowi Mapezie pomaga konsultant z Niemiec, którym jest Klaus Dieter Pagels. W meczu tym pod dużym znakiem zapytania stoi występ kontuzjowanego pomocnika Polonii Bytom Clemence’a Matawu. Piłkarz ma problemy z kostką.
Jak zwykle ciekawie w obozie Nigeryjczyków. ” Super Orły” w grupie B mierzą się w niedzielę o godz. 16 z Madagaskarem. Zagrają bez… selekcjonera. Nigeryjska Federacja Piłkarska stwierdziła, że nie ma się co spieszyć z nominacją, a podjęcie ostatecznej decyzji odroczony do 1 października. Czy szkoleniowcem będzie w końcu Samson Siasia? Ciężko powiedzieć. Nowy trener miałby poprowadzić Nigerię w kolejnym meczu eliminacyjnym z Gwineą na wyjeździe 9 października. A może o pracę w tym kraju ponownie będzie się starał Heneryk Kasperczak? Zobaczymy.
Ghana gra z kolei w niedzielę na wyjeździe z drużyną Suazi. Strata punktów przez „Czarne Gwiazdy” w pierwszym meczu grupy I byłaby olbrzymią sensacją. Trener Milovan Rajevac powołał na ten mecz Jordana Ayewa. To jeden z trójki synów słynnego Abedi Pele. Przypomnijmy, że Andre Ayew już jest wielką gwiazdą czołowej obecnie reprezentacji na świecie, a w kadrze Ghany jest też Ibrahim. Kiedy 2,5 roku temu byłem w Akrze, to pamiętam co mówili tamtejsi dziennikarze. Z trójki braci najbardziej utalentowany jest ponoć właśnie 19-letni Jordan. Być może piłkarz Olympique Marsylia dostanie szansę występu.
Zestaw par eliminacji Pucharu Narodów Afryki
Piątek:
Algieria – Tanzania
Sobota:
Mauritius – Kamerun
Zambia – Komory
Uganda – Angola
Botswana – Togo
Gwinea-Bissau – Kenia
Liberia – Zimbabwe
Gambia – Namibia
Wybrzeże Kości Słoniowej – Rwanda
Wyspy Zielonego Przylądka – Mali
RPA – Niger
Sudan – Kongo
Tunezja – Malawi
Maroko v Republika Środkowoafrykańska
Niedziela
Etiopia – Gwinea
Mozambik – Libia
Suazi – Ghana
Benin – Burundi
Nigeria – Madagaskar
DR Conga – Senegal
Egipt – Sierra Leone
Michał Zichlarz,
Afrykagola.pl