W Mali nie chcą chodzić na wybory

afryka.org Wiadomości W Mali nie chcą chodzić na wybory

Niska frekwencja i wygrana Sojuszu Na Rzecz Demokracji i Rozwoju prezydenta Amadou Toumani Toure towarzyszyły drugiej turze wyborów parlamentarnych w Mali. Pomimo apelu Toure o masowy udział w głosowaniu, Malijczycy nie chcieli iść do urn wyborczych.

W pierwszej turze, która odbyła się 1 lipca br., wzięło udział zaledwie 33 procent osób uprawnionych do głosowania. Tym razem było ich jeszcze mniej.

Sojusz prezydenta Toure oczekuje zdobycia 134 z 147 miejsc w parlamencie. Wcześniej miał ich 97. Teraz ma nadzieję na zmniejszenie liczby deputowanych z opozycyjnego Frontu Na Rzecz Demokracji i Republiki. W kończącym swoja kadencję zgromadzeniu miał on 50 miejsc.

Eksperci uważają, że niska frekwencja nie może dziwić. W ciągu ostatnich 15 lat funkcjonowania demokracji w tym kraju w wyborach brało udział średnio 21 procent osób uprawnionych do głosowania.

(lumi)

 Dokument bez tytułu