Finałowy mecz Ghany z Kamerunem zakończył 16. edycję Mistrzostw Afryki do lat 20. Impreza na długo zostanie w pamięci kibiców. Oprócz pięknych bramek, mogliśmy zobaczyć nowe pokolenie afrykańskich piłkarzy. Młodzi adepci futbolu nie zawiedli pokazując, że są gotowi na zastąpienie Jay Jay Okocha, Nwankwo Kanu i Patricka Mboma.
Faza grupowa
Rozgrywki grupowe były pokazem gry ofensywnej. Nie zabrakło efektownych zagrań i spektakularnych rajdów – wizytówki afrykańskiego futbolu. W dwunastu spotkaniach padło 30 bramek, co daje średnią 2,5 na mecz. Najskuteczniejsi okazali się Nigeryjczycy, którzy 6-krotnie pokonywali bramkarza rywali. Najsłabszą dyspozycję prezentowali z kolei piłkarze z Mali. Tylko raz udało im się strzelić bramkę,i aż 7 razy musieli wyjmować piłkę z własnej siatki. Równie słabo zaprezentowało się Wybrzeże Kości Słoniowej. Popularne „Słonie” nie zdobyły w turnieju ani jednego punktu.
Grupa A
1. Ghana 7pkt.
2. Kamerun 5pkt.
3. Rwanda 4pkt.
4. Mali 0pkt.
Grupa B
1. Nigeria 6pkt.
2. RPA 6pkt.
3. Egipt 6pkt.
4. Wybrzeże Kości Słoniowej 0pkt.
Awans do kolejnej rundy uzyskały dwie najlepsze drużyny z każdej grupy. Oprócz półfinału Mistrzostw Afryki: Ghana, Kamerun, Nigeria i RPA otrzymały przepustkę na Mistrzostwa Świata U 20 w Egipcie.
1/2 finału
Największą sensacją okazało się odpadnięcie Nigerii. „Flying Eagels” nie sprostali Kameruńczykom, choć mieli w swoich szeregach m.in. Macauleya Christanusa – jednego z najlepszych napastników młodego pokolenia w Afryce. „Lwy” nie wystraszyły się nazwisk i pewnie wygrały 2:0.
Z kolei horror przeżyli kibice Ghany i RPA. „Black Satellites” prowadzili już 4-1, gdy popularni Bafana rzucili się do ataku. W krótkim odstępie czasu strzelili dwie bramki. Ostatecznie zabrakło minut na dogonienie rywala i RPA musiało zadowolić się meczem o brąz.
O trzecie miejsce
Nigeria musiała wygrać, by nie stać się obiektem krytyki w całym kraju. Podopieczni Lassana Bosso stanęli na wysokości zadania. Wygrali 2-1 i mogli cieszyć się miejscem na podium Mistrzostw Afryki do lat 20.
Finał
Pojedynek na stadionie Amahoro w Kigali stał pod znakiem jednego zawodnika. Ransford Osei podobnie jak we wcześniejszych meczach, był prawdziwym liderem swojej drużyny. Jego dwie bramki przeciwko Kamerunowi dały trzecie w historii Ghany młodzieżowe Mistrzostwo Afryki. Królem strzelców został Ransford Osei(Ghana) – zdobywca 7 bramek.
Maciek Bartoś