Al-Kaida grozi jeszcze większą liczbą zamachów w Afryce Północnej. Takie ostrzeżenie znalazło się na jednej ze stron internetowych używanej przez islamistów powiązanych z tym ugrupowaniem terrorystycznym.
Al-Kaida zapowiada, że będzie atakować cele należące do rządów północnoafrykańskich państw, jak i te uczęszczane przez „niewiernych”, co w praktyce może oznaczać również ataki na ośrodki turystyczne.
Na celowniku znajdą się wszyscy wrogowie Allaha – ostrzega Al-Kaida. „Święci wojownicy” mają oczekiwać na sygnał, aby uderzyć z ukrycia. Wszystko jest już podobno przygotowane. Dlatego bogobojni muzułmanie powinni trzymać się z daleka od miejsc, które staną się celem terrorystów.
Najbardziej zagrożone są kraje Maghrebu. Poza Algierią, w której dochodziło już wcześniej do zamachów, także Maroko może mieć problemy. Kilka tygodni wcześniej w stan najwyższej gotowości zostały postawione marokańskie służby bezpieczeństwa. Obawy władz tego kraju potwierdza ostatnie oświadczenie Al-Kaidy.
(lumi)