Premier Zimbabwe, Morgan Tsvanigrai, ma bardzo duże szanse na zdobycie pokojowej Nagrody Nobla. Oprócz niego najpoważniejszymi kandydatami są chiński dysydent Hu Jia i prezydent USA, Barack Obama.
Lista kandydatów jest dłuższa, i póki co są to spekulacje mediów. Dziś powinniśmy poznać laureata pokojowego Nobla.
Jeżeli okaże się, że nagrodę zdobędzie Tsvangirai, wzmocni to jego pozycję w Zimbabwe. Na razie pełni on funkcję premiera w zimbabwejskim rządzie, obok prezydenta Roberta Mugabe, który jest jego największym wrogiem.
Norwegia od kilku lat nie przekazuje swojej pomocy Zimbabwe. Według Norwegów za wszystkie problemy tego kraju winę ponosi Mugabe. Odmienna opinia panuje w Oslo na temat Tsvangiraia, który odwiedzi Norwegię w czerwcu br. Jako przedstawiciel opozycji i przeciwnik polityczny Mugabego, zyskał pozytywny notowania wśród przedstawicieli norweskich władz.
Czy te sympatie zadecydują o przyznaniu tegorocznej nagrody Tsvangiraiowi?
lumi