Telenoweli ciąg dalszy

afryka.org Kultura Muzyka Telenoweli ciąg dalszy

Południowoafrykański show biznes wciąż nie może zapomnieć burzliwego końca współpracy DJ Cleo z Brickzem. Po atakach ze strony gwiazdy muzyki kwaito, do głosu doszedł wreszcie producent i twórca jego sukcesów.

O historii rozstania DJ Cleo z Brickzem pisano już wiele. Wszystko zaczęło się od odejścia Brickza wytwórni Will Of Steel. Cleo miał prawo czuć się wykorzystany, bo to on wyprodukował niemal wszystkie piosenki na krążku, który dał Sipho Ndlovu wielką popularność. Cleo postanowił zakończyć współpracę bez większego rozgłosu.. Brickz nie dał jednak za wygraną. Publicznie zaczął opowiadać o skłonnościach homoseksualnych Cleo. W udzielanych wywiadach nie szczędził gorzkich słów. Raz opowiedział, jak próbował umówić producenta na randkę z dziewczyną. Ten jednak w ostatniej chwili się rozmyślił. Według Brickza od początku jednak nie był nią zainteresowany.

Ostatecznie Brickz podpisał kontrakt rywalem Will Of Steel – TS Records. I to chyba zaważyło na stosunkach obu artystów, bo do ofensywy zdecydował się przejść Cleo.

DJ odniósł się do majowego „występu” Brickza na rozdaniu nagród SAMA. Przemówienie młodego twórcy wywołało niemal konsternację w hali Super Bowl. Na oczach milionów przed telewizorami, Ndlovu wypalił: – „Cleo, przegrałeś ale i tak cię lubię”

– Byłem zszokowany, gdy to usłyszałem. Kto wie, czy był on sobą. Pamiętamy przecież jego historię – powiedział Cleo jednemu z tabloidów. Odniósł się tym samym do narkotyków, z którymi miał problem Brickz.

To jednak nie był koniec. Producent podważył również umiejętności artysty – Jego odejście nie było problemem. Nie zostałem stworzony przez Brickza. Ja go stworzyłem. Znowu mógłbym znaleźć surowy talent i go wypromować. To ja zdecydowałem się nie przedłużać umowy z Brickzem. Był po prostu niekompetentny. – kończy słynny DJ i producent.

Jedno jest pewne. Pomimo zmiany wytwórni, Brickz udowodnił, że obecnie jest poza zasięgiem konkurencji,. Dowodem tego jest jego najnowszy krążek „Stop Nonsense”, który został nagrodzony statuetką South Africa Music Awards.

Mb

 Dokument bez tytułu