Grek według tego powiedzenia nie rozumie po polsku. Kiedy o kimś mówimy, że udaje Greka, mamy na myśli, że udaje kogoś, kto nie rozumie, o co chodzi, a w istocie dobrze wie. Tak pisze mój ulubiony językoznawca prof. Bralczyk. Po głośnej sprawie (zna ją całą Polska) z radiem Eska, Figurskim i Wojewódzkim (F i W) w tle, to powiedzenie zostało wypchnięte na scenę przez pewien filmik. O nim może za chwilę.
Gdy rywalizują dwa zespoły (rozgrywki sportowe) a mecz nie jest rozstrzygnięty w regulaminowym czasie, sędzia stosuje dogrywkę. Taki dodatkowy czas kojarzy się wyłącznie z remisem. W niektórych grach remis zdarza się częściej (np. w szachach, piłce nożnej), w innych rzadziej, w niektórych w ogóle nie jest możliwy (tenis, koszykówka). Ostatni spór Figurskiego-Wojewódzkiego z afrykańską społecznością w Polsce z pewnością zalicza się do tej grupy, gdzie nie ma mowy o remisie. Przegrał radiowy duet (pomimo pochwał dwóch ministrów RP). Obrazili i nadal tkwią w swoim salonie zwanym – bezczelnością i złym wychowaniem.
Wokół radiowego duetu zgromadziło się nawet szacowne grono sympatyków, z dwoma ministrami RP w pierwszych rzędach. To się okazało jednak za mało. Cóż! Przy takim poparciu, nie powinno być smrodu. A jednak. Z centrum Polski na wybrzeże dotarł wodami Wisły. Naszej narodowej rzece, na pomoc przyszedł wiatr i rozniósł na inne kierunki.
Komitet poparcia F i W postanowił udawać Greka. Nadal nie widzi niczego złego… nie rozumie, czemu Afrykanie podnoszą głos… Smród został, dlatego trwają nadal zabiegi “naprawcze”, co sugeruje, że ktoś coś ma na sumieniu. Dlatego powstał filmik do obejrzenia w necie. Grono sympatyków F i W funduje nam dogrywkę. Na siłę.
Filmik pokazuje piątkę młodych dziewczyn, które serwują nową wersję “Murzynka Bambo” Tuwima. Tym razem, chodzi o wersję z “białoskórym koleżką”. Miało być chyba zabawne!!! filmik obnaża jednak niską świadomość sytuacji osób występujących. Żart i powaga czasem mogą spacerować, ale dzielą czas występu, bo całość miała sens. Jedynie młody wiek usprawiedliwia dziewczyny, wobec niedorzecznych słów duetu Eski. Chyba, że to tylko wynajęte aktorki! Jeśli tak, to zmienia postać rzeczy. Ale jeśli tak nie było, jeśli nie było żadnej kasy, jeśli dobrowolnie wystąpiły, bo ktoś próbuje “zagubić” wątek, to zastanawiam się, jak do tej całej sprawy podchodzą ich ojcowie i matki. Szczególnie ten rodzic urodzony w Afryce.
Samo nawiązywanie do tego wiersza pokazuje, że dziewczyny wychowały się daleko od Afryki. tylko Polak nie widzi “nic takiego” w tym wierszu. Ta piątka dziewczyn czuje się przecież Polkami. Nie wiem, czy uczyły się tego wiersza w szkole, ale luz podczas kręcenia tego klipu pokazuje, ze nie rusza ich to. Tu leży zasadnicza różnica. Wojewódzki mówił do ludzi urodzonych w Afryce i do Afro-Amerykanów.
Smród został. Czuć jak improwizowana ekipa wokół Kuby stara się “wykorzystać” bezczelny niby-żart. Takim “soft” zabiegiem miał być ten klip. Uśmiechnięte buzie młodych dziewczyn zapraszają już na Dzień przytulania. “Część czarnoskórych osób mieszkających w Polsce ma Wojewódzkiemu za złe żartowanie z Murzynów, ale są i tacy, którzy chcą się z Wojewódzkim przytulać. Takie zaproszenie dostał juror X Factora od piątki sympatycznych dziewczyn… . Są też jednak i tacy przedstawiciele czarnoskórej mniejszości w Polsce, którzy chcą się z Kubą bratać. Zobaczcie filimk nagrany przez pięć młodych dziewczyn, zapraszających Wojewódzkiego na piątkowy Dzień Przytulania.” Tak pisze portal SE.pl.
Kto za filmik zapłacił? Kto napisał scenariusz, wyreżyserował? Kto za tym stoi? Okazało się, że jest to powiązane z Dniem Przytulania organizowanym przez Hoop Cola i Radio Eska.
Swoją drogą chciałbym się dowiedzieć, czy 1 lipca, czarni artyści będą występować na scenie głównej przy Placu Defilad w Warszawie. Jeśli tak, byłoby dobrze, gdyby wiedzieli jaki “mental” przygotował koncert dnia Inauguracji Przewodnictwa Polski w Radzie Unii Europejskiej.
Mamadou