Mało który z zagranicznych zawodników występujących w naszej ekstraklasie może poszczycić się tyloma trofeami na koncie co tunezyjski napastnik Widzewa Łódź. Dziś pora na przedstawienie kolejnego z kilku zawodników z Afryki, którzy występują w zespole wicelidera ligi.
Mehdi Ben Dhifallah ma 29 lat. Profesjonalną karierę rozpoczynał w Esperance Zarzis, w którego barwach zadebiutował w 2002 r. Trzy lata później świętował swój pierwszy sukces, zdobycie Pucharu Tunezji. Dobra gra i zdobywane gole sprawiły, że zwrócił na niego uwagę będący wtedy u szczytu chwały Etoil du Sahel. Ben Dhifallah został zawodnikiem klubu z Susy latem pięć lat temu. Etoil du Sahel był wtedy nie tylko mistrzem kraju, ale też zwycięzcą afrykańskiej Ligi Mistrzów.
W jedenastce z Susy obecny napastnik Widzewa grał przez 2,5 roku. Zagrał m.in. w klubowym Pucharze Świata i zdobył kilkadziesiąt goli. Potem przeniósł się do libijskiego Al-Nasr, z którym zdobył kolejne trofeum puchar kraju. Podobny sukces osiągnął ze swoim następnym klubem sudańskim Al-Merriekh.
Jesienią 2011 roku pojawił się w Łodzi na testach. Sztab szkoleniowy ocenił go bardzo pozytywnie, lecz w klubowej kasie nie znaleziono funduszy na zatrudnienie tego piłkarza. Po zagranicznych wojażach wrócił do rodzinnego kraju do Stade Tunisien, lecz nie był to powrót udany, wystąpił bowiem w 7 spotkaniach nie zdobywając bramki.
Wiosną temat gry w Widzewie znowu wrócił. Wiosną tego roku Ben Dhifallah zadebiutował w ekstraklasie i w 9 meczach zdobył dla łodzian cztery gole. Jest też bardzo ważnym piłkarzem drużyny, która rewelacyjnie spisuje się w tegorocznych rozgrywkach. Na razie w trzech meczach ma na swoim koncie jednego gola.
Mehdi Ben Dhifallah ma za sobą występy w tunezyjskiej reprezentacji narodowej w barwach której rozegrał 16 spotkań zdobywając 7 goli (wg transfermarkt.de).
*MATERIAŁ PRZYGOTOWAŁ MATEUSZ MLECZAK
za Afrykagola.pl