Są sytuacje, w których nie wolno zadawać zagadek. Na przykład według ludu Bayake z Demokratycznej Republiki Kongo, każdy, kto próbuje zadać zagadkę po zachodzie słońca, ryzykuje, że w nocy zaatakują go pchły lub jego włosy zmienią kolor na czerwony.
Z kolei według ugandyjskiego ludu Baganda dziecko, które ośmieli się zadać zagadkę po zachodzie słońca, przestanie rosnąć. Zagadek nie wolno zadawać również w lesie, bo rozmyślając nad rozwiązaniem, można się zgubić.
Sporo tabu dotyczących zagadek odnosi się do dzieci, które najczęściej się nimi bawią – zapewne ma to je powstrzymać przed zadawaniem dorosłym kłopotliwych pytań. Jednak pomimo zakazów, zagadkami chętnie bawią się wszyscy, niezależnie od wieku i pozycji społecznej, bo opowiadając zagadki człowiek nie tylko uczy się języka, lecz także ćwiczy pamięć i inteligencję.
Dinka z południowego Sudanu, zadają takie pytania:
Przechodzisz przez rzekę z żoną i krową. Kogo najpierw uratujesz przed utonięciem? – Krowę. Przy jej pomocy zawsze możesz znaleźć druga żonę.
Kikuju z Kenii:
Moje dzieci biegną za sobą, ale nigdy się nie złapią. – Koło. Szprychy są tymi dziećmi. dzieci.
Troje ludzi stoi na brzegu rzeki, którą muszą przekroczyć. Pierwszy rozejrzał się dookoła i wszedł do wody. Drugi popatrzył na drugi brzeg i na wodę i nie wszedł do wody. Trzeci na nic nie patrzył, i też nie wszedł do wody. Wszyscy jednak znaleźli się na drugim brzegu. Kim są?
– Pierwszy to kobieta. Drugi to dziecko, które siedziało na jej plecach a trzeci to dziecko, które kobieta nosi w swoim łonie.
Zagadki ludu Baule z Wybrzeża Kości Słoniowej:
Czy pada, czy nie, nosi w sobie wodę. – Kokos.
Jest wyższy gdy siedzi, niż gdy stoi. – Pies.
Jest kolorowa i pokazuje się, gdy pada. – Tęcza.
maru na podstawie African Files