Thokozani Zulu, powszechnie znany jako T’zozo, zabrał się za mobilizowanie młodzieży. Wspólnie z byłym recydywistą, Thembą Mtshalim oraz lokalnym radnym, Stanleyem Makhathinim, założył inicjatywę, która ma na celu organizację rozgrywek sportowych przeciwko przestępczości.
T’zozo pochodzi z Durbanu. W tym mieście jest gwiazdą. Swoją popularność stara się teraz wykorzystywać do pomagania innym. Jego najnowszym projektem są rozgrywki sportowe dla trudnej młodzieży z dzielnicy Umgababa.
Według muzyka, piłka nożna jest jednym ze sposobów mobilizacji społeczeństwa. Dlatego właśnie postanowił zorganizować turniej piłkarski. Weźmie w nim udział 10 zespołów, lecz nie wynik będzie ważny. Liczyć się będzie wybór, jakiego dokonają nastolatkowie. To jest właśnie główny cel całej akcji. – Przestępczość niszczy całe społeczeństwo. Tutejsi ludzie wiele się nacierpieli podczas apartheidu. Teraz jest czas, by cieszyć się owocami demokracji. Sport jest jednym ze sposobów wyparcia przemocy z tej dzielnicy – mówi T’zozo.
Patronem całego przedsięwzięcia ma być Themba Mtshali. W południowoafrykańskich więzieniach spędził kilka lat. Siedział głównie za napady z bronią w ręku. Teraz chce tłumaczyć młodym, by nie szli jego drogą. – Chcemy dać jasny przekaz, że zbrodnia nie popłaca. Oni muszą zdecydować, czy chcą iść do więzienia, czy wolą lepsze życie. Nasze dzieci biorą narkotyki i popełniają przestępstwa. Sport może im jednak wpoić dyscyplinę. – kończy Mtshali.
Mb