Szykuje się spór o ghańską ropę. Sąsiadujące z Ghaną Wybrzeże Kości Słoniowej (WKS) rości sobie prawo do części ghańskich wód terytorialnych, pod których dnem znajdują się złoża ropy naftowej.
Ropa szczęścia nie daje. Wiedzą o tym mieszkańcy krajów Afryki, położonych na południe od Sahary, gdzie o roponośne złoża trwa rywalizacja, a dochody z eksportu ropy trafiają wyłącznie do kieszeni rządzących.
Kiedy do grona afrykańskich państw ze złożami ropy dołączyła Ghana, wszyscy odetchnęli z ulgą, bo Ghana jest politycznie stabilna i postrzega się ją jako wzór demokracji. Ropa może pomóc ghańskiej gospodarce, która jak dotąd nie posiadała jej złóż.
Ghańskie złoża ropy są położone pod dnem Zatoki Gwinejskiej. Problem w tym, że jak dotąd, nikt nie ustalił w sposób bezsporny przebiegu granicy morskiej między Ghaną a WKS. Teraz WKS domaga się rewizji tej granicy.
Wydobycie ropy naftowej ze spornego obszaru ma rozpocząć się jeszcze w tym roku.
ostro