Unia Sądów Szariackich, która kontroluje stolicę Somalii, Mogadishu, wydała zakaz handlu węglem drzewnym i rzadkimi gatunkami zwierząt.
Decyzja była podyktowana nadmiernym wyrębem, coraz mniej licznych drzew. Została pozytywnie przyjęta przez koalicję organizacji pozarządowych, skupionych w Civil Society in Action. Jej prezes, Abdulkadir Ibrahim Ga'al 'Abkow', uważa, że bez takiego rozporządzenia władz, z Somalii znikłyby wszystkie drzewa.
Wegiel drzewny był eksportowany do krajów arabskich, gdzie szczególnie cenionym gatunkiem jest mango. Szacuje się, że 70 procent wyciętych drzew wypływało z Mogadishu.
Skuteczność nowego prawa będzie zależała od współpracy z krajami importującymi węgiel drzewny.
(ps)