RPA płonie dalej

afryka.org Wiadomości RPA płonie dalej

Przemoc ze strony mieszkańców RPA wobec imigrantów z innych krajów Afryki nie ma końca. Wciąż napływają doniesienia o kolejnych atakach na obcokrajowców, mieszkających w rejonie Johannesburga. Władze RPA rozważają wyprowadzenie wojska na ulica.

Za wysłaniem żołnierzy do pacyfikacji przedmieść opowiadają się organizcje praw obrony człowieka i południowoafrykańska opozycja. To co się dzieje w rejonie Johannesburga przerasta możliwości policji. Imigranci giną w wyniku śmiertelnego pobicia bądź spalenia ich żywcem. W ten sposób zginęły już co najmniej 23 osoby. Kolejne 13 tysięcy obcokrajowców, schroniło się na posterunkach policji.

Uzbrojone bandy zabijają nie tylko imigrantów. Wczoraj zginął też południowoafrykański przedsiębiorca budowlany, który zatrudniał właśnie obcokrajowców. Według świadków agresywne tłumy działają w sposób zaplanowany. Wiedzą, gdzie szukać imigrantów.

Na nic zdają się apele południowoafrykańskiego noblisty, arcybiskupa Desmonda Tutu, czy też prezydenta RPA, Thabo Mbeki’ego. Ten ostatni wezwał w poniedziałek do objęcia opieką uchodźców. Zapewnił też, że są oni mile widziani. Tych zapewnień nie rozumieją rozwścieczone tłumy rodaków Mbeki’ego, atakujące „obcych”. Napastnicy nie tylko grabią dobytek imigrantów, ale gwałcą Afrykanki, które są w ich opinii cudzoziemkami.

Wspólnota międzynarodowa nie może uwierzyć w to, co dzieje się na południowoafrykańskich ulicach. Swojego zaniepokojenia nie kryje też ONZ.

Już dziś mówi się o nowym obliczu rasizmu w RPA. Prześladowani w czasach apartheidu Południowoafrykańczycy prześladują teraz Afrykańczyków z innych krajów.

Szacuje się, że w RPA przebywa od 3 do 5 milionów obcokrajowców, z czego większość stanowią Zimbabweańczycy. Imigrantów wabi możliwość zdobycia pracy i lepszego życia. Jednak wielu mieszkańców RPA oskarża przybyszów o wzrost przestępczości i bezrobocia.

ostro

 Dokument bez tytułu