RPA: Nie chcemy was!

afryka.org Wiadomości RPA: Nie chcemy was!

Kilkanaście tysięcy Mozambijczyków wyjechało z RPA przed falą prześladowań na tle rasistowskim. Przemoc wobec imigrantów rozlała się na kolejne południowoafrykańskie prowincje. Bilans ofiar to ponad 40 zabitych cudzoziemców, którzy w RPA szukali azylu, a znaleźli śmierć.

Punkt graniczny Lebombo, na granicy RPA z Mozambikiem, przeżywa oblężenie. Służby graniczne szacują, że w czwartek przekroczyło go od 12 do 15 tysięcy Mozambijczyków. Taki ruch ma miejsce tylko w okresie bożonarodzeniowym. Teraz jest on rezultatem prześladowań, których ofiarami stali się afrykańscy imigranci w RPA. Z myślą o swoich obywatelach przebywających w RPA, autobusy dla 9 tysięcy osób przysłał też rząd Mozambiku.

Wielu imigrantów rozważa powrót. Jednak większość obcokrajowców nie ma gdzie wracać. Tymczasem wciąż są narażeni na ataki ze strony obywateli RPA. Dlatego chronią się na posterunkach policji.

Według ostatnich raportów policji sytuacja uspokoiła się trochę w rejonie Johannesburga. Ale fala prześladowań wylała się poza prowincję Gauteng. Do ataków na imigrantów dochodzi w innych rejonach RPA. Domy cudzoziemców płoną w prowincjach Mpumalanga, KwaZulu-Natal i North West.

Napastnicy zabierają imigrantom cały dobytek. Wiele ofiar zostaje pobitych. Dochodzi też do gwałtów. Od czwartku południowoafrykańskiej policji pomaga wojsko, które na ulice wysłał prezydent RPA, Thabo Mbeki

W rezultacie prześladowań do południowoafrykańskich kopalni przychodzi o połowę mniej pracowników. Wielu górników stało się ofiarami nienawiści wobec afrykańskich imigrantów.

Wielu ekspertów twierdzi, że rasizm zyskał nowe oblicze w RPA. Południowoafrykańczycy atakują Afrykańczyków z innych krajów, tylko dlatego, że są obcy. Swoją agresję tłumaczą tym, że imigranci zabierają im miejsca pracy i odpowiadają za wzrost przestępczości.

Według południowoafrykańskich mediów mieszkańców RPA irytuje też postawa władz wobec imigrantów. Ich zdaniem rząd pozwala na przyjazd zbyt wielu cudzoziemców i nie ma pomysłu na to, co z nimi zrobić. W opinii cytowanych przez SAPA Południowoafrykańczyków przedstawiciele władz, którzy odwiedzają teraz prześladowanych imigrantów, budzą jeszcze większy gniew wśród swoich ubogich obywateli. “To tak jakby nasz rząd był przeciwko nam” – mówi jedna z mieszkanek przedmieść, gdzie dochodzi do ataków na cudzoziemców. – “Okazuje się, że jest żywność dla cudzoziemców, którzy chronią się na posterunkach policji, a przecież wielu z nas (Południowoafrykańczyków) nie ma co jeść. Przemoc nie skończy się, dopóki imigranci nie wyjadą z RPA.”

W RPA przebywa od 3 do 5 milionów afrykańskich imigrantów. Większość z nich pochodzi z Zimbabwe i Mozambiku. Ataki na imigrantów zaczęły się 11 maja br. na przedmieściach Johannesburga.

woy

 Dokument bez tytułu