Kinematografia w Republice Południowej Afryce zaliczyła burzliwy rozwój w ciągu kilkunastu ostatnich lat. Do tego stopnia, że od 1994 roku zbudowano przemysł na miarę światowej czołówki, przynajmniej pod względem technologicznym. A obecnie szykuje się już do nakręcenia pierwszego filmu w technologii 3D (takiej jaką zastosowano w „Avatar”). Tym filmem ma być „Judge Dredd”, opartym na kultowym komiksie o tej samej nazwie (w latach 90-tych ukazał się film z Sylvester Stallone, ale tamten mocno odstawał od oryginału papierowego).
Już od dawna wiadomo było, że film będzie kręcony, ale dzisiaj okazało się, że film będzie kręcony w nowopowstałym Cape Town Film Studios. Jak mówi prezes firmy Nico Dekker realizacja pierwszego filmu nakręconego w 3D w Afryce to wielki przełom nie tylko dla studia, ale i dla całego przemysłu krajowego, co najmniej na miarę „Dystrykt 9”. Studio w którym odbędą się zdjęcia do „Judge Dredd” to pierwsze taki nowoczesny kompleks w Afryce. Według brytyjskiej wytwórni DNA Films, która jest producentem filmu, wybór afrykańskiej lokalizacji była prostą kombinacji niskich kosztów produkcji w RPA oraz bardzo wysokiego standardu kompleksu Cape Town Film Studios. Zresztą za film ma odpowiadać w dużej mierze ta sama ekipa twórców, co za „Dystrykt 9”.
Sam kompleks Cape Town Film Studios, mieszczący się na powierzchni 17000 metrów kwadratowych, powstał w wyniku inicjatywy i za pomocą finansowania lokalnych potentatów Videovision i jej założyciela Anant Singha.
W rolę tytułowego bohatera ma się wcielić Karl Urban (Star Trek, Doom), a za kamerą stanie Pete Travis (8 części prawdy). Premiera filmu ma się odbyć w 2012 roku, a produkcja zacznie się w marcu przyszłego roku.
Przemek Stępień