1 września Libia obchodzi kolejną rocznicę zamachu stanu, który doprowadził Muammara Kadafiego na szczyty władzy. Stało się to w 1969 roku.
W rezultacie przewrotu władzę stracił król Libii Idris. W bezkrwawym zamachu stanu grupa oficerów przejęła ster rządów nad krajem, ogłaszając jednocześnie powstanie republiki. Padło zaledwie kilka strzałów.
Zamach rozpoczął się wczesnym ranem. Na ulicach libijskiej stolicy, Trypolisu, pojawili się żołnierze i czołgi. Początkowo król, który przebywał wtedy w Turcji, zbagatelizował doniesienia o przewrocie. Okazało się jednak, że zamach był faktem i poparł go sukcesor Idrisa, książę Hasan, królewski bratanek. Nie pomogło to w utrzymaniu monarchii, która została zniesiona, a członkowie rodziny królewskiej poddani aresztowi domowemu. Do aresztu trafili: dowódca libijskiej armii i służby bezpieczeństwa.
Zaraz po przewrocie ukonstytuowała się wojskowa junta, przyjmując nazwę Rady Rewolucyjnej. Zmieniła się też nazwa kraju, który przestał być monarchią i został nazwany Libijską Republiką Arabską. Nowe władze zadeklarowały wprowadzenie „jedności, wolności i socjalizmu”. Ostrzegły też, że każda próba ich obalenia spotka się ze zdecydowaną reakcją ze strony junty.
Wielka Brytania, wówczas największy dostawca broni dla Królestwa Libii, przyznała, że zamach był dla Londynu niespodzianką, jednocześnie podkreślając, że ma nadzieję na podtrzymanie dobrych stosunków z Libią. Junta i została uznana przez Egipt i Irak.
Wśród zamachowców wiodącą rolę odgrywał 27-letni wówczas Kadafi. W reakcji na przewrót tysiące osób wyległo na ulice Trypolisu, aby demonstrować swoje poparcie dla rewolucji. Ci, którzy manifestowali swoją radość, cieszyli się z upadku prozachodniego króla, kojarzonego ze skorumpowanym systemem władzy.
Już 8 września ogłoszono skład nowego rządu. Dowódcą sił zbrojnych został Kadafi. W styczniu 1970 roku Kadafi awansował do rangi premiera, rezygnując z tego tytułu dwa lata później. Jego celem była nie tylko kontrola nad Libią, ale również jedność świata arabskiego. Kadafi od samego początku kreował się na nowego lidera, którego okrzyknięto „nowym Che Guevarą”. Wzorem dla Kadafiego był przywódca Egiptu, Gamal Abdel Nasser, orędownik jedności świata arabskiego.
Kadafi sprowadził Libię na drogę polityki wymierzonej w Zachód i imperializm. Nie nadał sobie awansu na generała, lecz pozostał przy tytule pułkownika, którego używa do dzisiaj.
lumi