Lewis Pugh, sportowiec i ekolog z Republiki Południowej Afryki (RPA), zamierza dopłynąć wpław na Biegun Północny. Ma to zrobić w najzimniejszych wodach globu, których temperatura wynosi –1,8ºC.
To nie pierwszy wyczyn tego pływaka. Pugh przepłynął już wzdłuż Malediwów, rzekę Tamizę, a następnie pokonał Ocean Atlantycki (1992), Ocean Arktyczny (2003) oraz Oceany Indyjski i Spokojny (2006).
Pugh jest zaangażowany w kampanię przeciwko globalnemu ociepleniu. Płynąc na Biegun Północny chce powiedzieć wszystkim o problemie jakim są zmiany klimatu. I o tym, że trzeba im przeciwdziałać.
Pugh przygotowywał się do wyjazdu na Biegun przez ostatnie pięć lat. Za każdym razem pływał w coraz zimniejszych wodach. Najniższą temperaturą było 0ºC. Jednak teraz będzie musiał przystosować się do –1,8ºC. Jak sam mówi różnica pomiędzy 0 a -1,8 jest taka jak między gorącą a zimną kąpielą. Uważa, że największym zagrożeniem będzie właśnie temperatura i… niedźwiedzie polarne.
(kofi)