11 maja 2008 roku miała miejsce pierwsza edycja Pucharu Dni Afryki organizowanego przez Międzywydziałowe Koło Afrykanistyczne Uniwersytetu Warszawskiego w ramach Dni Afryki 2008. W turnieju wzięły udział drużyny złożone ze studentów z Afryki, Afrykańczyków przebywających w ośrodkach dla uchodźców oraz studentów afrykanistyki i ich przyjaciół.
W pierwszym półfinale Afrykaniści zmierzyli się z Syli. Pomimo początkowego prowadzenia drużyna z Uniwersytetu Warszawskiego uległa Syli 3:5 i trzeba przyznać, że był to najniższy wymiar kary, jaki mógł spotkać Afrykanistów w tym meczu. W drugiej połowie Syli nie forsowało tempa myślami będąc już zapewne przy wielkim finale. Hat-trickiem w tym spotkaniu popisał się najskuteczniejszy w Drużnie Afrykanistów Grzegorz Wałowski.
W drugim półfinale drużyna Kongo pokazała, że jest głównym kandydatem do zdobycia mistrzostwa wysoko wygrywając z Africando. Po tym meczu na prowadzenie w klasyfikacji strzelców wyszedł Guyguy Ndakiza, który nie oddał prowadzenia do końca turnieju.
W meczu o trzecie miejsce, po dość wyrównanej pierwszej połowie, drużyna Africando rozbiła Afrykanistów 11:2 zajmując tym samym najniższy stopień podium.
Finał stał na wyjątkowo wysokim poziomie i przyniósł wiele emocji. Scenariusza, według którego układało się to spotkanie nie powstydziłby się najlepszy dramaturg. Po wspaniałych akcjach, spektakularnych interwencjach, lecz również prostych błędach bramkarzy raz jedna raz druga drużyna wychodziła na prowadzenie. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 5:5 a wyrównującą bramkę zawodnicy Syli zdołali zdobyć na 4 sekundy przed końcową syreną! O tym, do kogo trafi puchar zadecydować miały rzuty karne. Już pierwszy z nich przyniósł niespodziewane emocje. Do dziś toczą się dyskusje czy zawodnikowi Kongo udało się wtedy zdobyć bramkę. Sędzia, który nie był w stanie rozsądzić czy kozłująca na linii bramkowej piłka przekroczyła ją całym obwodem nakazał powtórzenie rzutu karnego. Ostatecznie, po wielkich emocjach konkurs rzutów karnych i Puchar Dni Afryki wygrało Kongo.
Wszyscy zawodnicy biorący udział w turnieju z niecierpliwością czekają na przyszłoroczną edycję Pucharu. Zawodnicy Kongo zapowiadają, że łatwo nie oddadzą wywalczonego mistrzostwa, ja ze strony Afrykanistów mogę zapewnić, że dobrze przepracujemy okres przygotowawczy, by za rok zająć inne niż, tak bolesne dla każdego sportowca, czwarte miejsce.
Drużyna zdobywców Pucharu – Kongo.
Syli – srebrni medaliści Pucharu Dni Afryki.
Africando – zdobywcy trzeciego miejsca w turnieju.
Afrykaniści w natarciu.
Drugi półfinał. Drużyna Kongo przypieczętowuje swą przewagę.
Wielki finał i wielka walka.
Kontrowersje dotyczące rzutu karnego.
Guyguy Ndakiza – Król Strzelców Pucharu w akcji…
…i ze statuetką dla najlepszego strzelca turnieju.
Uczestnicy Pucharu Dni Afryki 2008.
Tekst: Piotr Chmielewski; Zdjęcia: C. A. Kozera i M. Kwater