Jedni piszą o sporcie, meczach i igrzyskach, inni robią ambitne wywiady z pisarzami czy muzykami związanymi z Afryką. Są też tacy, którzy tropią skandale i tacy, dla których tydzień bez pokazania nagiej czaszki na zdjęciu jest tygodniem straconym. Jednak najbardziej uparci, już od pół roku, w swym dziale turystycznym przypominają nam, że w Afryce jesteśmy biali.
Płonąca Włócznia
Ekipa Afryka.org wybrała się do Gdyni na koncerty Ba Cissoko i Burning Spear. Z pewnością pojawi się tu ich relacja. W Gazecie Wyborczej mogliśmy natomiast przeczytać wywiad z Burning Spear, w którym opowiada o swojej muzyce i wierze. Twierdzi też, jako rasta, że jeśli chcesz wrócić do Afryki, musisz wiedzieć gdzie dokładnie i po co (odczytuję to w kontekście włóczęgi po komunie rasta w Etiopii , o której pisaliśmy).
Magia
W Wysokich Obcasach pojawił się wywiad z Helen Oyeyemi , autorką „Małej Ikar". Pisarka urodzona w Nigerii, mieszka teraz w Anglii. Mówi, że niewiele jest w niej afrykańskości, potem jednak wymienia nawyki i zwyczaje, które wpajali jej rodzice. Dochodzi też do wniosku, że jej życie jest pełne magii.
Wojciech Albiński
„Antyczna tragedia z Afryki" to tytuł wywiadu z Wojciechem Albińskim, który pojawił się w Rzeczpospolitej. Pisarz opowiada o swojej nowej książce. Czytałem wywiad dwa razy i go nie rozumiem, zawiły styl wypowiedzi i opowiadań Albińskiego do mnie raczej nie przemawiają… Książka ma ukazać się we wrześniu.
Sport
Igrzyska Afrykańskie, które zakończyły się w zeszłym tygodniu nie były mocno nagłośnione przez media. W Onecie można obejrzeć fotoreportaż , wszyscy inni za PAP-em napisali tylko, że Nigeria dominuje w sprintach.
Z okazji 89 rocznicy urodzin Nelsona Mandeli, FIFA zorganizowała mecz Afryki z resztą świata. Jak podała sekcja sportowa Wyborczej , mecz odbył się na Robben Island, gdzie w więzieniu siedział Mandela. Rozgrywka zakończyła się remisem 3 do 3.
Pielęgniarki – optymistyczny finał
Do szczęśliwego finału doszła sprawa pielęgniarek skazanych w Libii. Bezpiecznie wróciły do Bułgarii. Gazeta Wyborcza wspomniała o warunkach Kadafiego, który w zamian za ich ułaskawienie zażądał pomocy Zachodu w budowie autostrady z Libii do Tunezji i Egiptu, oraz wznowienia stosunków dyplomatycznych. Sporo wyjaśnia Dziennik, który doniósł , że osiągnięte porozumienie, to układ w którym każdy musi zarobić. Kadafi dostanie pomoc w zbudowaniu elektrowni atomowej, pomocnej przy odsalaniu wody. Francja, dzięki zaangażowaniu w negocjacje dostanie w Libii kontrakty na wydobycie ropy i uranu.
Jeśli ktoś jeszcze nie czytał jak do tego wszystkiego doszło i co przeżyły pielęgniarki, powinien sięgnąć po artykuł w Życiu Warszawy .
Zim
Tydzień bez skandalu jest tygodniem straconym. Cytowany ostatnio blog RadioBotswana tym razem relacjonuje skandal obyczajowy w Zimbabwe. Jeden z tamtejszych biskupów udzielił wywiadu prasie brytyjskiej mówiąc, że powinno się usunąć Mugabego. Cóż, długo nie trzeba było czekać, znalazły się na zbuntowanego duchownego taśmy i człowiek oskarżający, że mu bałamuci żonę. Sprawę bardzo mocno nagłaśniają media w Zim.
Ruanda
Wspomnę też, choć bez komentarza, o kolejnym fotoreportażu pełnym czaszek i łez. Marcin Jamkowski, były redaktor naczelny National Geographic, przenosi nas w Polityce do Ruandy, która ekshumuje masowe groby.
Trochę zaklinania
Na koniec postanowiłem trochę pozaklinać rzeczywistość. Może akurat się uda. Na głównej stronie turystycznej w Interii, już od pół roku wisi tekst „Jestem mzungu" o wycieczce do Kenii. Jedynym sensownym powodem może być to, że w pierwszym akapicie trzy razy pada nazwa biura podróży, które wycieczkę zorganizowało. Dalej autorka oświeca nas – Jestem mzungu. Przed Kenią tego nie wiedziałam. Teraz już wiem. Mzungu to znaczy biały, biały to znaczy bogaty. Taki mzungu z dalekiej Europy może pomóc każdej kenijskiej rodzinie. Itd.
Może więc jak wspomnę o tym tutaj, wreszcie ktoś się zlituje i to zdejmą.
Zniknij. Zniknij…
Jarosław Sępek