Rząd Republiki Środkowoafrykańskiej podpisał układ pokojowy z jedną z największych grup rebeliantów w tym kraju.
Pokój został podpisany w libijskiej Syrcie przez środkowoafrykańskiego ministra sprawiedliwości Paula Otto i lidera opozycyjnego Frontu Demokratycznego, Abdoulaye'a Miskine'a.
Warunki porozumienia, podpisanego przy mediacji Libii, zakładają natychmiastowe zaprzestanie walki i złożenie broni przez Front Demokratyczny oraz oddziały dowodzone przez Abakara Sabona. Rebelianci zostaną wcieleni do armii rządowej i zasiądą we władzach Republiki. To koniec okresu walk wewnętrznych, które środkowoafrykański rząd przetrwał tylko dzięki militarnemu wsparciu przez Francję. Jednak komentatorzy wciąż pozostają sceptyczni czy pokój rzeczywiście zostanie wprowadzony w życie.
Na podpisanie pokoju czeka jeszcze Sabon, który przebywa teraz w więzieniu w Beninie, skąd ma być wypuszczony i otrzymać prawo powrotu do Republiki Środkowoafrykańskiej.
(ps)