Pewien Kenijczyk trafił do więzienia za kradzież 55 szylingów z kościelnej tacy. Został na niej przyłapany juz po raz drugi. Dlatego sąd zdecydował się uwięzić „parafialnego recydywistę”.
Do kradzieży doszło w Nairobi. Miejscowy sąd postanowił skazać złodzieja na rok pozbawienia wolności. W 2002 roku ten sam złodziej trafił za kraty za podobne przestępstwo, tyle że na dwa lata.
55 szylingów, który ukradł „pechowy” złodziej, to równowartość pół euro.
Okradanie kościołów w Kenii jest dosyć powszechnym zjawiskiem. Są to na ogół włamania, ale rzadko kradzieże z kościelnej tacy.
(lumi)