Tak można określić operację trwającą od kilku lat a mającą na celu uzdrawianie zimbabweańskiej waluty. Pieniądze znowu mają wartość w Zimbabwe!!! Tylko nie pieniądze miejscowe.
Waluty zagraniczne (dolary amerykańskie, pula z Botswany i rand z RPA) właściwie zabiły (na szczęście) kabaretowe zim dolary. Niestety wszystko co najmniej 2 razy droższe niż w Botswanie czy RPA, ale dostępne!
Rząd wciąż próbuje kraść (sklepy, żeby oficjalnie mogły sprzedawać za walutę potrzebują bardzo drogiej koncesji) i oficjalnie wciąż nie można oficjalnie używać twardej waluty, ale nawet babcie w buszu, które sprzedają cebule nie akceptują zim dolarów. To takie noworoczne światełko w tunelu. A teraz czekamy spokojnie kiedy sie tunel zawali…
Przyszedł Nowy Rok
Można sobie pomyśleć: dobrze, że w końcu przyszedł, bo gorszy być nie może niż stary. Ale 5 lat temu myśleliśmy to samo i 3 lata temu podobnie, nawet jeszcze bardziej – więc teraz, ustaliliśmy, że na pewno nie będzie lepszy. Choć wydaje się, że to niemożliwe po ataku cholery, wąglika i
Mugabe.
Zawsze może być gorzej. Mugabe ukradnie powietrze? Może jakiś lokalny koniec świata? Tylko, żeby nie przed wakacjami!!! Zresztą jak będzie nawet globalny koniec świata to się nie dowiemy, bo skąd?
Prądu właściwie nie ma. Czasem bywa.
Artykuł dostałem mądry: “Koniec ludzkości, początek biopolityki” autorstwa pana Fukuyamy. Tak tam sie rozwodzi jak to świat się kończy. Jaki świat??? On wyjechał kiedyś z USA?
Błogosławieni, Wy mieszkający w USA i Europie!! Tylko nie zapominajcie, że cały świat to nie Europa i USA. To tylko 2 pryszcze na face of the earth. Świat zaczyna sie właśnie obok tych 2 miejsc. Macie sprawne toalety w domach, dostęp do czystej wody i prąd – jesteście awangardą cywilizacji!
Szczęśliwymi posiadaczami bogactw, o których większość mieszkańców tej planety nie śmie nawet marzyć. A ten Fukuyama się boi, że postęp technologiczny doprowadzi do końca cywilizacji. Jaki postęp??? Tu nikt w promieniu 100 kilometrów nie ma nowego samochodu! I on wieści rewolucję biotechnologiczną? A tu ludzie umierają na cholerę, bo rąk nie mogą umyć w czystej wodzie – więc gdzie do mnie z tą biotechnologią, człowieku?!
Maciek z Zimbabwe
PS. Ta rolka na zdjęciu wisi naprawdę w jednej z toalet w fabryce motorów polsko-chińsko-zimbabweańskich. Tańsze było jej sklejenie z zimbabweańskich banknotów niż kupowanie nowej rolki papieru toaletowego za walutę.