Nigeryjczyk, Rotimi Adebari, został pierwszym afrykańskim merem w dziejach Irlandii. Siedem lat temu przyjechał do tego kraju jako osoba poszukująca azylu. Teraz będzie piastował zaszczytną funkcję w hrabstwie Laois.
Kiedy Rotimi dotarł do Irlandii zdał sobie sprawę, że bardzo mało robi się, aby doprowadzić do wzajemnego poznania Irlandczyków i imigrantów. Postanowił założyć grupę „Optimum Point", która miała działać na rzecz zbliżenia różnych kultur. Jak sam powiedział w wywiadzie radiowym dla Midlands 103 FM jego marzeniem jest kraj, gdzie to nie kolor skóry, pochodzenie, czy narodowość będą decydowały o relacjach międzyludzkich.
Rotimi jest określany „Bohaterem od zera" z racji tego, że kiedy przyjechał do Irlandii zaczynał od początku. Najpierw ukończył studia na Dublin City University. Postanowił też wystartować w wyborach do rady miasta Portlaoise. I wygrał, zostając członkiem rady jako kandydat niezależny w 2004 roku.
Teraz będzie merem Portlaoise. Jak sam twierdzi – jedynie niebo jest ograniczeniem i można osiągnąć wszystko. Trzeba tylko uwierzyć w siebie.
Rotimi ma czwórkę dzieci. W radzie miasta zajmuje się koordynacją projektów, których celem jest integracja imigrantów z społecznością lokalną. Za swoje zasługi dla dialogu między kulturami otrzymał nagrodę MAMA.
(lumi)