Niedawno pisaliśmy o porwaniu turystów w Egipcie. Nie był to pierwszy incydent z udziałem zagranicznych gości. Na szczęście tym razem obyło się bez ofiar.
W naszej sondzie zapytaliśmy, czy internauci uważają Egipt za bezpieczne miejsce na spędzenie urlopu. Okazało się, że 44 procent ankietowanych uważa ten kraj za spokojną przystań na wakacje. 38 procent jest odmiennego zdania, a pozostali nie mają zdania.
Bez względu na wyniki sondy to czy Egipt jest bezpieczny zależy od naszych indywidualnych doświadczeń. Wielokrotnie odwiedzałem ten kraj, stroniąc od turystycznych kombinatów i poruszając się trzecią klasą, i nic złego mi się nie przytrafiło.
Z jednej strony było mi łatwiej, bo kiedy jest się mężczyzną to nie zwraca się aż takiej uwagi Egipcjan jaką zwracają podróżujące, samotne kobiety. Z drugiej spotkałem wojujących wyznawców Allacha, którzy nie budzili mojego zaufania, ale nie wydawali się groźnymi mordercami.
Egipt warto zobaczyć. Takiego drugiego kraju w Afryce i na świecie nie ma – chyba, że weźmiemy pod uwagę Indie, które czasami przypominają państwo nad Nilem. Warto pojechać do Mersa Matruh, być na Pustyni Zachodniej, odwiedzić Koptów w Asjucie, przejechać przez północną część Półwyspu Synaj, gdzie nie jeżdżą tłumy turystów.
Wydaje mi się, że wędrując przez Egipt w pojedynkę, bez wycieczki, cudzoziemiec staje się mniej atrakcyjnym celem dla egipskich naciągaczy a może i islamistów. Tyle, że zorganizowane wycieczki i turyści nad Morzem Czerwonym pomagają utrzymać się Egipcjanom. Gdyby cudzoziemcy przestali spędzać wakacje w Egipcie, wielu mieszkańców tego kraju straciłoby swoje źródło dochodu.
Warto pamiętać jeszcze jedno. Egipt ma przede wszystkim swoje problemy wewnętrzne. I znacznie częściej celem islamistów stają się egipscy chrześcijanie.